Gabriel
Czekałem, aż Flora się obudzi. Siedziałem na fotelu w kącie jej nowego pokoju i się wpatrywałem wyczekująco. Na przeprosiny kupiłem jej wielki bukiet różowych róż i położyłem obok niej. Nie musiałem czekać długo na to żeby się obudziła. Gdy to zrobiła, usiadła, zaczęła się rozglądać i gdy tylko jej wzrok spoczął na mojej twarzy uśmiechałem się.
- D-dlaczego ja tutaj jestem? Pamiętam tylko, że... - mówiła jąkając się, aż jej przerwałem. - Moje, oznacza twoje, kwiatuszku. To twój nowy dom, rozumiesz? - mówiłem z całkowitum spokojem, a widząc przerażenie w jej oczach tylko przewróciłem oczami, nie chciałem żeby się mnie bała. - Posłuchaj, jeśli będziesz ze mną współpracować będę miły, a jeśli nie to nie będzie przyjemnie, a uwierz nie rzucam słów na wiatr. - Wstałem z fotela i podszedłem bliżej łóżka, wskazałem na drzwi po lewo na końcu jej pokoju - to twoja łazienka, a to - Wskazałem palcem na drzwi po prawo, także na końcu jej pokoju. - Łazienka. Ostatnie, czyli trzecie drzwi są do wyjścia, nie próbuj uciekać, dom jest wielki, na zewnątrz są ochroniarze, kamery, więc nie uciekniesz. O ósmej bądź gotowa, wyjdź z pokoju, a obok będzie czekał Jason, twój ochroniarz który zaprowadzi cię do ogrodu na kolację ze mną na której lepiej się poznamy. - Powiedziałem, po czym z tą wiadomością zostawiłem blondynkę samą w pokoju ze strachem, a zarazem zdziwieniem na twarzy.
Mój mały kwiatuszek...
Hej! Jak oceniacie pierwszy rozdział? // Rozdziały będą pojawiać się co tydzień/ dwa:)
CZYTASZ
Skazana
RomanceFlora, dwudziestodwulatka, zostaje sprzedana następcy Amerykańskiej mafii. Gabriel, aby zostać szefem mafii, ma przez swojego ojca podany jeden warunek, znaleść żonę. Gabriel, wykorzystuje fakt, że rodzice Flory nie spłacili u niego długu...Proponuj...