dźwięk

11 1 0
                                    


to chyba paranoja
jestem teraz taka goła

taka rozstrzęsiona bo słyszałam to czego nie ma albo to co było ale myślałam że tego nie było

czułam jak ten dźwięk wchodzi powoli przez moje uchylone okno
dotyka mnie i gwałci
tak. gwałci
a ja nie chce

nie wiem skąd on się bierze
zaraz całą mnie rozbierze
pobierze mocz strachu
wraz z kompromitacją do lasu!

oh, ty! parszywy dźwięku
byłeś taki kuszący, płonący namiętnością
zniszczyłeś mi ten wieczór po całości

-> ostatnie jaranie tak siadło mi na banie

autobus nr. 52 Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz