Pewna dziewczyna która dłuższy czas szukała pracy, znalazła pracę w bardzo ekskluzywnej korporacji.
Pierwszego dnia pracy młoda dziewczyna przyszła w krótkiej spódniczce i białej bluzce, pracodawcy ta dziewczyna odrazu wpadła w oko.
- Witam jestem Vincent White ty pewnie Clara Daniels ? - odezwał się pracodawca po sekundzie jak dziewczyna weszła do jego gabinetu.
Dziewczyna jest lekko zdenerwowana bo to jej pierwsza praca.
- Tak, to ja -odpowiedziała zdenerwowana
Vince się jej przyglądał, zmierzł ją wzrokiem, jak jego wzrok doszedł do jej spódniczki lekko oblizal wargę i spojrzał się na jej twarz.
- Co się tak na mnie patrzysz ?- dziewczyna się lekko podirytowała.
Pracodawca spuścił wzrok na swoje dłonie.
- Chciałem przyjrzeć się swojej przyszłej asystentce.
-rozumiem, co ja mam teraz robić?
Vincent się na nią spojrzał.
- Hmmm zastanówmy się - vince mysli i patrzy się na jej spódniczkę. - Może chciała byś dziś dostać takie drobne pieniążki na zachętę?
Vince wstał i podszedł do Clary i delikatnie położył swoją dłoń na jej biodrze i zaczął przesuwać swoją dłoń na jej tyłek.
Dziewczyna przełknęła ślinę i patrzy się na Vinca z przerażeniem.
- C-co ty robisz?!- stara się delikatnie zsunąć rękę Vincenta z jej pośladka.
- To na co mam ochotę, odpowiedź mi na moje pytanie chcesz dostać hajs dziś na zachętę?- Vince lekko zacisnął dłoń na jej posiadku.
Clara cicho jekneła.
- w jaki sposób miała bym dostać te pieniądze.?
- no np za seks się zemną kotku- Vince lekko się uśmiechnął
Dziewczyna się szybko odsunela od Vincenta.
-CO ?! JA NIE JESTEM JAKĄŚ PROSTYTUTKĄ CZY COŚ.
-rozumiem, nie będę nalegał, ale pamiętaj będziesz chciała dorobić to pisz do mnie.- Vince dal Clarze swój numer telefonu.
CZYTASZ
erotyczne historie ||18+
Romancepewna dziewczyna szukała pracy ale nie mogła znaleźć pewnego dnia poznała pracodawcę w pewnej korporacji. Pracodawca po pierwszym dniu już wiedział że chce ta dziewczynę mniec jako swoją zabawkę erotyczną.
