Obudziłem się o 9 40 widziałem że shane leży koło mnie i gra na konsoli
S: Hej
T: Cześć
S: Tony dzisiaj lecimy do taty do tajlandi musimy się zebrać
T: Okej bardzo się cieszyłem że polecimy do taty tylko że ja się nawet nie spakowałem
Shane tylko ja nie wiem co mam tam wziąść na ile tam lecimy
S: na miesiąc chodz pomogę Ci się spakować
T: okej . Pakowałem wszystko co się da nawet nie wiem po co każdy miał po jednej walizce a ja miałem 2 bo połowa to ubrania