Pewnego późnego popołudnia poszliśmy do kina z Klaudią i Bartkiem na romantyczny film ale Klaudia musiała wracać w połowie filmu do domu, a że ona siedziała po środku a Bartek obok niej to Bartek się przesiadł obok mnie sam od siebie. Ja miałam rękę na oparciu, Bartek dal swoją rękę na moją, a ja na oparłam głowę na od niego ramię a on oparł głowę o moja. Jak skończył się film to wyszliśmy trzymając się za rękę. Wyszliśmy i zobaczyliśmy Maksa szybko się poscilismy chodź Maks i tak zauważył, że trzymamy się za rękę. Poszliśmy we 3 odporowadzić Bartka pod blok bo miał bliżej. Poprosiłam Maksa żeby poszedł na chwilę bo musimy niby sobie coś z Bartkiem wyjaśnić. Gadałam chwilę z Bartkiem i chciałam coś powiedzieć na pożegnanie, ale On przyjechał mi placem po ustach, zbliżył się i letkko mnie pocałował, ja oczywiście odwzajemniam. Bartka juz poszedł do domu a ja z Maksem do mnie. Wiedziałam, że pewnie będzie mnie pytał o Bartka, a ja sama nie widziałam co i jak. Byliśmy już pod blokiem i mówię w końcu Maksowi chodź dobrze wiedziałam, że on pewnie już wie.
Pocałowaliśmy się.- mówię pewnym i jednoczenie trochę zażenowanym głosem.
No nie no co ty gadasz. Wcale nie tak że o tym wiedziałem.- mówi Maks
Czy ty musisz kurna wszytko wiedzieć?!- mówię.
Tak i nie.- mówi Maks z wrednym uśmieszkiem
Weź się.- mówię udając obrażona
Dobra muszę jechać.-mowi Maks
Oki paa.-odpowiedzialam
Paaa. Nie rób nic głupiego z Bartkiem.- mówi Maks żeby mnie wkurzyć
Poszłam do domu jakby niby nic już jestem gotowa do spania bo jest ok godziny wpół do dwunastej w nocy aż tu nagle mam wiadomość od Bartek
Hej... Chce pogadać o tym co się stało pod moim blokiem...- pisze Bartek
Hej. No okej. Przydało by się to wytłumaczyć -pisze Aga
No to... Emm... Nie chce żebyś myślała że to jakiś zakład czy coś w tym stylu, bo ja nie jestem taki, może i jeszcze niedawno cię nie lubiłem ale już od paru tygodni nie umiem oderwać od ciebie wzroku. Strasznie mi się podobasz i chce z tobą być, i to bardzo.-pisze Bartek
Noo... Ty mi też się podobasz i tez chce z tobą być, ale nie wiem czy to dobry pomysł...-pisze Aga
Czemu to miał by nie być dobry pomysł? W szkole możemy udawać zwykłych przyjaciół albo tak jak wcześniej, że nic nas nie łączy nawet przyjaźń.- pisze Bartek
Nie chodzi mi o szkole tylko bardziej o to jakby się Zuzu dowiedziała. Jesteś w końcu od niej byłym, może i twierdzi, że żałuję, że z tobą była ale i tak jesteś od niej byłym.-pisze aga
A nie możemy chociaż spróbować? Nikt nie musi o tym wiedzieć. Wydaje mi się, że skoro odwzajemniałaś mój pocałunek to, to coś znaczyło.- pisze Bartek tek
No nie wiem... Daj mi może trochę czasu na zastanowienie się. Może bądźmy jak narazie tylko z przyjaciółmi- pisze Aga
No lepsze to niż nic.-pisze BartekCo dalej będzie się działo? Czy benda razem czy jednak przyjaźń z zuzu wygra? Tego dowiecie się już w rozdziale drugim.

CZYTASZ
Od nienawiści do miłości
Romanceopowieść jest o dwóch nastolatkach Bartku i Agnieszce którzy chodzą razem do klasy i się na początku nie nawiedzili. Lecz któregoś dnia się wydarzyło coś więcej.