Siedziałem na swojej huśtawce, przed moim nie dużym domem. Gdy zauważyłem, jął podbiega do mnie mały chłopiec, uśmiechnąłem się.
-Dziadku! -wykrzyczał, że szerokim uśmiechem na ustach, podbiegł i wskoczył na miejsce obok mnie.
-Tak? -spytałem, odwzajemniając uśmiech i obejmując chłopca.
-Opowiesz mi coś o twojej pierwszej miłości? -mały machał nogami, wyczekując na odpowiedź.
-Opowiem ci o moim przyjacielu, dzięki któremu nie wiem co to strach -Uśmiechnąłem się lekko.
-Super! -krzyknął zadowolony chłopczyk, siadając wygodnie.
-Zaczęło się niewinnie, a dokładnie zaczęło się tak...
CZYTASZ
Trochę inna historia ~ (Shaker X Scarra)
FanfictionPiłka Nożna, drużyna, przyjaciele, a na czele stoją relacje. Shaker wpada w wiele kłopotów, które go stopniowo niszczą a tylko niektóre wzmacniają. Czy ktoś mu pomoże? Może polegać na prawdziwych przyjacielach z drużyny ale czy oni będą w stanie pom...