Rodzina Monet- Rodzeństwo

15. Plusy i minusy

Hailie pov.
Dzień przed wyjazdem na wakacje uświadomiłam sobie, że skoro jedziemy wszyscy to fajnie by było żeby pojechała z nami mama i babcia. Od razu poszłam do taty.
—Tato, a mama z babcią mogą jechać z nami?—spytałam.
Tata dłuższy czas nie odpowiadał ale w końcu odwrócił się do mnie i westchnął.
—Przykro mi, Królewno ale mama nie będzie mogła z nami jechać. Jej mama się słabo czuje—powiedział.
—To może my je odwiedzimy?
—Nie ma takiej mowy.
Jego ton stał się mniej łagodny więc posmutniałam.

Tata musiał zrozumieć, że to przez jego ton posmutniałam bo potem odezwał się łagodniej.
—Przepraszam, po prostu one nie są przyzwyczajone do mojego towarzystwa—powiedział.
—Dlaczego?—spytałam.
—Wyjaśnię ci jak będziesz starsza.
—No dobrze.
—Możesz iść pobawić się z braćmi. Któryś powinien znaleźć czas.
—Dobrze.
Poszłam do pokoju Tony'ego. W trakcie drogi w mojej głowie nazbierało się mnóstwo myśli.

Dlaczego mama nie chce spotkać się z tatą? Nie kocha go? Przecież nie musi z nim rozmawiać. Ważne, że się zobaczymy. A może ona mnie już nie kocha? Może o mnie zapomniała?

Weszłam do pokoju Tony'ego z łzami w oczach. Brat spojrzał na mnie z uśmiechem jedząc chrupki serowe ale uśmiech zszedł mu z twarzy kiedy napotkał moją twarz.
—Co się stało?—spytał.
—Mama i babcia nie pojadą z nami na wakacje...—odpowiedziałam smutno.
—Hej... Nie martw się. Pewnie twoja mama jest zajęta pracą i nie ma czasu na wyjazdy—powiedział łagodnie i wyciągnął do mnie ręce a ja od razu podeszłam żeby zamknął mnie w swoich ramionach.
—Ale tata nawet nie chce ich odwiedzić razem ze mną...
—Bo... Twoi rodzice po prostu mają związek na odległość.
—A jeśli się już nie kochają i nigdy nie usiądziemy razem przy stole...?
—Nawet tak nie myśl. Na pewno kiedyś pojedziesz tam z tatą. Może w niedalekiej przyszłości ale to zależy od twojej mamy.
—Okej...
Otarłam łzy a brat poczęstował mnie chrupkami.
—Poza tym masz jeszcze swoich braci. Z nami nie będziesz się nudziła—powiedział a ja się uśmiechnęłam.

Życie z braćmi i tatą miało swoje plusy i minusy ale ważne, że byliśmy razem.