rozdział 5

78 10 13
                                    

pov:rzesz

Była jakaś 1 w nocy, a ja nie mogłem spać po prostu czegoś mi brakowało, a ZSRR nie będę budził bo będzie zły, więc leżałem tak do jakiejś 3 dopukie nie poczułem głodu. Więc jednak będę musiał obudzić ZSRR.

Rz- em ZSRR...- soviet powoli otworzył oczy i się na mnie popatrzył

Zsrr- czego chcesz i czego wogule nie śpisz

Rz- nie mogę spać i do tego jestem głdony

Zsrr- to idź sobie zrub jedzenie

Rz- ale nie wiem gdzie masz rzeczy

Zsrr- boże

Zsrr leniwie wstał i zaczoł kierować się do kuchni, a ja poszedłem za nim.

Zsrr- to co chcesz zjeść

Rz- nie wiem może kanapki

Zsrr- ok

Po chwili soviet postawił przedemną talerz z kanapkami i herbatę, a on poszedł do salonu bo powiedział że prze ze mnie nie zaśnie. Po tym jak zjadłem poszedłem usiąść obok niego, a on zasłonił mi ręką oczy

Rz- ej co ty robisz też chce oglądać!

Zsrr- jesteś za młody na ten film bo on jest 18+, jak poczekasz jeszcze te 5 lat to nic ci się nie stanie

Rz- to włącz co inego

Zsrr- nie

Siedziałem tam jeszcze jakieś 5 min, aż nagle zasnołem.

"Time skip"

Obudziłem się pewnie jakiś kilka godzin puźniej, było mi ciepło pewnie dlatego że byłem wtulony w sovieta... i przykryty kocem. Czekaj jestem wtulony w sovieta!


----------------------------
Przepraszam że rozdział się wczoraj nie pojawił ale nie zdążyłam go wczoraj dokończyć ale jest dzisiaj i może zrobię jeszcze jeden rozdział ale moje może to jest jutro. Przepraszam za wszelkie błędy ortograficzne

skazany / IIIzsrr (Opis został zmieniony bo nie pasował od opowieści)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz