ROZDZIAŁ I

5 0 0
                                    

Seattle piękne miasto w Waszyngtonie ale tylko z wierzchu kiedy popatrzymy głębiej można zobaczyć jak zniszczone zostało one przez ludzi.W każdy weekend organizowane są koncerty,nielegalne walki i wyścigi,a to tylko początek.13-latki naćpane chodzące po ulicach z butelkami alkoholu w torebkach i fałszujące dowody aby tylko dostać się na jedną z imprez.Na której niestety przytrafiło mi się coś dziwnego,ale zacznijmy od początku.
W lustrze widać średniego wzrostu chudą blondynkę z długimi włosami,ubraną w zwykłą ubrudzoną piżamę.Tak to ja Olivia Miller stoję przed lustrem i patrzę na to jak okropnie wyglądam,przecież jest tyle ślicznych dziewczyn w mieście.Moje myśli przerywa dzwonek telefonu.To Vanessa moja kuzynka,która jest dla mnie dosłownie wszystkim.Jest przepiękna,wyższa,lekko grubsza ode mnie co ciągle sobie wytyka,ma długie czarne włosy i zielone oczy.
Zapomniałabym o tym wspomnieć jest rok młodsza ode mnie a i tak każdy myśli,że to ja jestem tą młodszą.
-halo?
-o 20 będę po ciebie z Colem bądź gotowa jedziemy na imprezę
Nie mialam ochoty na imprezowanie wolalabym zostać w domu pod kocykiem i oglądać The 100,ale nie chcę siedzieć z rodzicami w domu,mamy teraz napięte relacje.
-jak mam się ubrać,co zakładasz?
-zadzwonię później na face time i razem się ogarniemy do później.
Rozłączyła się i nagle usłyszałam krzyk z kuchni
-Olivia chodź tu natychmiast!
Tak to moja mama Agnes Miller,chuda niska blondynka,która ciągle by pracowała.Patrzę na nią dłuższą chwilę i zastanawiam się czemu tak mnie krytykuje na dosłownie każdym kroku.Stoi w kuchni i coś gotuje trzymając mojego młodszego brata Mike na rękach.
-W końcu przyszłaś wyjeżdżamy z ojcem i Mikiem na wakacje,więc zostajesz sama w domu,ma być idealnie
Idealnie,dla nich każdy cal mojego ciała,moich ocen musi być idealny,nienawidzę tego słowa
-dobrze mamo,wszystko ogarnę
Powiedziałam to i poszłam do pokoju.Po 2 godzinach ojciec Nill Miller wrócił z pracy i pojechali
-w końcu.
Powiedziałam sama do siebie i poszłam wziąć kąpiel bo zostały mi 2 godziny do wyjścia.

THE RIGHT PERSON Where stories live. Discover now