Prolog

3 0 0
                                    

Drogi Przyjacielu,


Stojąc teraz na dachu piętnastopiętrowego bloku w sercu Nowego Jorku, czuję, jak wiatr rozwiewa moje włosy i przynosi mi chwilowe ukojenie. Ta chwila spokoju, otoczona dźwiękami miasta, jest dla mnie cenniejsza niż wszystkie skomplikowane zagadki, które kiedykolwiek udało mi się rozwikłać. W powietrzu unosi się mieszanina zapachów – spalin, jedzenia z ulicznych straganów i świeżo skoszonej trawy z Central Parku. Jest to symfonia zmysłów, która w jakiś sposób sprawia, że czuję się tu jak w domu.

Być może nigdy nie byłam dobra w okazywaniu uczuć, ale wiedz, że zawsze kochałam ludzi, nawet jeśli nie zawsze spotykałam się z wzajemnością. W mojej pracy jako detektyw nauczyłam się dostrzegać w ludziach to, czego nie widzą inni – ich słabości, lęki, ale też ich siłę i determinację. Te cechy budziły we mnie podziw i, choć często ukrywałam to za chłodnym profesjonalizmem, to właśnie one sprawiały, że dzień po dniu wracałam na ulice tego miasta.Nowy Jork, z całym swoim chaosem i brutalnością, nauczył mnie, że miłość nie zawsze jest wzajemna, ale mimo to warto ją odczuwać. 

Czasem wydawało mi się, że jestem niczym więcej jak cieniem prześlizgującym się przez zaułki i wieżowce, ale teraz wiem, że każde spotkanie, każda interakcja, pozostawia ślad. I te ślady są moją spuścizną.

Pamiętaj, że nawet jeśli nie zawsze potrafiłam to pokazać, kochałam Cię na swój sposób. Twoje wsparcie, zrozumienie i obecność były dla mnie niezastąpione.


Do C, twoja śnieżka,
Frozelin White

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Jun 16 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Miss WhiteWhere stories live. Discover now