rozdział 2 ,,Miło było ciebie spotkać "

31 2 0
                                    

Już miałam wychodzić gdy uświadomiłam sobie że się nie pomalowałam.Postanowilam że nie chce mi się i wyszłam z pokoju hotelowego.Poszlam na metro do centrum miasta i gdy wysiadłam wywaliłam się..dosłownie na oczach innych..ale uznałam że trudno i raz się żyje.zaczelam iść ku wyjściu z metra i kierowałam się w kierunku kawiarni gdzie byłam umówiona z Joostem Kleinem.Gdy weszłam do kawiarni to w moim nosie pojawił się przecudowny zapach parzonej kawy.Gdy się  odwrócilam zobaczyłam Joosta i do niego podeszłam

-Czesc Joost

-Hej, dotarłaś-mówil zmartwiony-co chcesz zamówić?

-Narazie nic nie chce tylko chce jednego-powiedziałam stanowczo-czemu jesteś smutny?

-eh...-wzdycha Joost-bo...ja...ciężko mi to powiedzieć ale...-jąkal się tym co miał powiedzieć bo było to coś co go stresowało - zostałem...poinformowany o tym... że...zostałem zdyskwalifikowany...z..konkursu piosenki Eurowizji...

-boże...nie smuć się..wiem że to dla ciebie trudne..-przytula Joosta i Joost odrazu się zdziwił takiego gestu od Liliany

-Ale ja tego nie robiłem dla wygranej..tylko dla moich rodziców którzy nie żyją...

Nagle poczułam jak coś w moim sercu pękło..Jego rodzice..to wszystko..wydaje się ciężarem Joosta.. Nie spodziewałam się takich słów od niego i tej całej informacji o zdyskwalifikowaniu go..On nic złego nie zrobił bo byłam na wywiadzie i wszędzie ale on nic nie zrobił..On jest zwykłym człowiekiem...Gdy go przytuliłam poczułam jak jego ręka kładzie się na moim ramieniu.I poczułam jego łzy na moim ramieniu..widziałam że to jest dla jego najgorsza chwila w życiu.Na pocieszenie kupiłam mu gofra i kawę żeby się rozchmurzył bo każdy po słodyczach jest odrazu szczęśliwy.

-Liliana?Mogę się o coś spytać?-spytal się Joost-czy mogę twój numer telefonu?

-o..o.. oczywiście że tak..-odpowiada zmieszana Liliana- 609######(to tak specjalnie bo nie chce podawać wam mojego numeru telefonu no bez przesady)

-to może się zdzwonimy np.jutro?-zapytal Joost

-oczywiscie..muszę ci coś powiedzieć..-odpowiada mu-jestes najlepszą osobą którą poznałam w tym roku.. Myślę że nasza znajomość nie wytrzyma za długo ponieważ ty masz karierę Piosenkarza a ja jestem zwykłą studentką więc pewnie szybko o mnie zapomnisz

-Ale ja nigdy o tobie nie zapomnę nawet jak będę mieć najgorsze okresy w życiu to tak czy tak będę do ciebie codziennie pisać lub dzwonić-powiedzial szczęśliwie Joost-obiecuje ci to - przytula liliane

Poczułam jak mi się już łezka w oku zakręciła gdy to usłyszałam i przytuliłam go bardzo mocno

Dziękuję za przeczytanie
Tego rozdziału niewiem kiedy pojawi się kolejny ale pewnie jeszcze w tym tygodniu

416 słów

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 01 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

,,Chyba to coś więcej"'~Joost Klein~'Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz