„W Tokio seryjny morderca, naśladowca dawnego zbrodniarza, który został nazwany "Sakura to Shinigami", a sprawę nazywano "Sakura no hanzai". Ciała ofiar zostały pozostawione nad rzeką Sumida, a główny szczegół tych zbrodni są "Kwiaty wiśni".
Komisar...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
„Przeszłość nigdy nas nie opuszcza. Choćby ją zapakować w pudła i upchnąć w jakiejś szafie, tak jak pudła z gratami, które się przechowuje lecz nigdy nie otwiera, i tak pewnego dnia, kiedy dopadnie nas prawdziwy świat, idziemy do tej szafy i przeglądamy zawartość pudeł." — „Zostań przy mnie" — Harlan Coben.
☾ღ☆←♡☼♡→❀ღ→☀←ღ☆←♡☼♡→❀ღ☽
Tokio, kilka minut przed godziną siódmą rano, brzeg rzeki Sumidy. Komisarz generalny japońskiej policji Suzuki Kenichi oraz jego długoletni asystent Nakamura Asahi, dotarli właśnie na miejsce zbrodni. Mężczyźni przeszli pod taśmami i podeszli do patolog Hoshino Asami, która oznajmiła, że ofiara została uduszona. Oraz to, że schemat zbrodni jest taki sam jak przy trzech poprzednich zabójstwach. A znakiem rozpoznawczym tego, były kwiaty wiśni, które były wpinane we włosy lub ubranie... i również były używane kilka lat wcześniej, do innych seryjnych zabójstw.
Patolog powiedziała również, że po dokładnej sekcji, będzie wiadome, czy to jest ten sam sprawca, tak jak przy poprzednich ofiarach. Sekcją oczywiście zajmie się zaraz po przywiezieniu ciała do prosektorium, wiedząc że ta spawa jest priorytetowa. Oznajmiła również, że ciało zabiera od razu, gdyż wszystkie ślady i dowody zostały już dokładnie zabezpieczone. Świadek, który znalazł ciało, gdy był z psem na porannym spacerze, został wstępnie przesłuchany i powiadomiony, by oficjalne zeznania złożył na komendzie.
Technicy, jak i zarówno policjanci, chcieli uwinąć się jak najszybciej, żeby zobaczyła to najmniejsza liczba osób. Ale przede wszystkim chcieli uniknąć prasy, aby informacji o prowadzonym śledztwie było jak najmniej oraz to by obywatele wiedzieli tylko o takich szczegółach, które nie wszczynałyby niepotrzebną panikę. Tylko dlatego, że niczym im to nie pomoże, a utrudniłoby tylko prowadzenie śledztwa.
Komisarz Suzuki oraz jego asystent Nakamura, po zdobytych informacjach, postanowili wrócić do biura i omówić szczegóły oraz jeszcze raz przejrzeć akta. A także porozmawiać również z prokuratorem, który zajmuje się tą sprawą. Suzuki również musiał coś przemyśleć i zdecydować, czy angażować w to pewną osobę. Jednak tą decyzję podejmie po tym jak patolog potwierdzi, że to zabójstwo jest takie same jak trzy poprzednie.
Po przyjeździe do głównej siedziby tokijskiej policji, mężczyźni udali się w stronę gabinetu. Komisarz jeszcze przed dotarciem do biura, poprosił Nakamurę o przyniesienie z archiwum akt sprzed kilku lat, które były bardzo podobna do obecnej prowadzonej sprawy. Jeżeli jego domysły się sprawdzą, to będzie oznaczało, że mają seryjnego naśladowcę. Jednak pewność będzie mieć już po dokładnym sprawdzeniu wszystkiego z dokładnością. I wówczas powiadomi prokuratora o tym co właśnie odkrył.
