Prolog

20 3 0
                                    

W końcu osiemnaste urodziny, tak długo czekałam na ten dzień. Umówiłam się z moim bratem, że w urodziny się do niego przeprowadzę.

Siedziałam już w kuchni w domu moich rodziców spakowana w 2 walizki i parę wielkich pudeł. Przeglądałam instagrama, kiedy usłyszałam dzwonek do drzwi, niemal od razu pobiegłam je otworzyć i rzuciłam się Lucasowi na przywianie.

Mój brat był dwudziestoletnim, dobrze zbudowanym, przystojnym facetem z brazowymi wlosami i lekko wybujałym ego.

-Weź, bo mnie zgnieciesz Maddie- roztrzepał moje ciemne, prawie czarne włosy.

-Nie przesadzaj, chodź- ruszyłam w kierunku kuchni, a Lucas poszedł moim śladem.

Usiedliśmy z rodzicami przy blacie kuchennym i dostałam kazanie co mogę i czego nie mogę robić. Nasi rodzice byli bardzo nadopiekuńczy, było to w niektórych momentach bardzo męczące . Jak dowiedzieli się o moich problemach wzięli nawet pracę zdalną żeby tylko siedzieć ze mną cały czas.
Kiedy usłyszeli o przeprowadzce myślałam że zamkną mnie w złotej klatce żebym tylko została. W końcu po pół roku błagania zgodzili się na przeprowadzkę, ale pod warunkiem paru ich zasad.

-Pamiętaj, że masz do nas przyjeżdżać co najmniej raz w tygodniu o dzwonić co najmniej raz dziennie-powtorzyla chyba dziesiąty raz to samo zestresowana mama.

-Lucas masz na nią uważać, ma dopiero osiemnaście lat-na te słowa przewróciłam oczami-możemy ci zaufać synu?

-Oczywiście tato, a teraz Maddie chodź zapakujemy twoje rzeczy do auta.

Po spakowaniu wszystkiego pożegnaliśmy się z rodzicami na podjeździe i wsiedliśmy do samochodu.

-To, co początek nowego okresu w życiu?- zapytał Lucas.

-Tak, nowy początek.

●●●

Hejka!!
To moja pierwsza opowieść i mam nadzieję że nie jest jakaś bardzo tragiczna. Dodaję ale nie wiem czy ktoś to będzie czytał. Mam nadzieję że wam się spodoba i jeśli ktokolwiek tu jest to do następnego!😊

Chce Tylko CiebieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz