24 czerwca 2014 roku na YouTube pojawił się kanał "Fortress Films", który ma aktualnie na koncie 3 animacje sfm (czyli poprostu animacje w source filmmaker dostępnym na steam).
Ich pierwszą animacją było "Spy's disguise" opublikowane w 2018 roku, film miał pół godziny. Po 5 latach czekania z wieloma zwiastunami od twórców doczekaliśmy się 1,5 godzinnego filmu "Emesis Blue".
I O MÓJ BOŻE KOCHAM TO
No ale dobrze dobrze trzeba powiedzieć o czym to jest. Sądzę że nic nie zrobi tego lepiej niż opis na YouTube.
W nocy Halloween w 1968 roku dyrektor Buliders Leauge United Corporation w tajemniczy sposób znika w Nowym Meksyku. Prywatny detektyw i weteran wojenny łączą siły, by go odnaleźć, lecz człowiek na którego polują jest znacznie bardziej niebezpieczny, niż mogą sobie wyobrazić.
Gdy spojrzymy na napisy końcowe zobaczymy, że nad filmem pracowały tylko 2 osoby (nie licząc dubbingu, ale również ci sami panowie odpowiedzialni za film użyczyli głosu większości postaci (przypominając mi twórcę Gravity Falls i jego postaci) jest cholernie imponujący. I tak, ja wiem że w Source Filmmaker Panowie użyli rzeczywistych modeli z gry Team Fortress 2 to ale i tak imponujące by to wszystko poskładać do kupy i zrobić pożądny film na dodatek udostępnili film za darmo na YouTube.
Jedyne co mogę zarzucić to to gdy oglądałam Emesis Blue po raz pierwszy to w jednej z pierwszych scen gdy postacie prowadziły konwersacje, to tak strasznie chaotycznie poruszały głowami, ale możliwe, że miałam poprostu takie wrażenie po filmie Killer Bean. Również w jednej z dalszych scen padał deszcz na postacie co sprawiało mi wrażenie, jakby te postacie były zrobione z plastiku, ale rozumiem te rzeczy.
Pierwszy raz od dłuższego czasu nie wiedziałam co się w filmie stanie, Emesis Blue trzymało w napięciu do samego konca i szacun wielki za to.
I KOLEJNY RAZ SZACUN DLA PANÓW CHADA PAYNE'A I ANTONA PELIZZARI.
CZYTASZ
Animawka
NezařaditelnéCzyli książka w której wyrażam opinię o filmach lub serialach animowanych
