Rozdział 32

2 0 0
                                    



Winter
Przyszłam cała zezłoszczona do pracy. Rano jeszcze dodatkowo pokłóciłam się z Vivian. Miałam po prostu za dużo rzeczy na głowie. Jack, Cordian, Poppy, Vivian, praca, Lavey. Tylko po prostu było za dużo
Weszłam do mojego biura od razu posłałam rzeczy żeby sprawdzili DNA odcisków palców na rewolwerze. Na biurku leżała karteczka

Co do choleryCzy to krew? To też poślę do dna

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Co do cholery
Czy to krew?
To też poślę do dna

why my boyfriend?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz