Czasami myślę o coming oucie. Rodzice albo by byli supportive ale na 100% by nie używali zaimków i imienia albo by im się zapomniało, albo by mnie wydziedziczyli i próbowali wytłumaczyć że jestem dziewczyną
Było by to dużo łatwiejsze gdybym był jedynakiem, bo obawiam się że siostry mogłyby przestać się do mnie odzywać
Może i moją bliźniaczką by nadal że mną gobadała ale uznała mnie za debila totalnego a druga...
-
Czasami w ogóle się na kilka sekund zastanawiam czy nie być hetero (still pan) ale szybko przypominam sobie że jestem pół chłopakiem i co najwyżej mógłbym być gejem
-
Często mi się w ogóle zaimki mylą, do mnie nie za bardzo ale często muszę się dwa razy zastanowić czy do kolegi powiedzieć on czy ona xD
-
Ciekawi mnie to czy na przykład za kilka lat będę trans
-
Zobaczymy jak bardzo moja koleżanka chce mi "pomóc" CAŁY CZAS KVRWA NUE MOŻE PAMIĘTAĆ O TYCH ZAIMKACH A MIAŁA MNIE WSPIERAĆ
-
Możecie zadawać pytania jak macie jakieś wątpliwości do mnie albo po prostu was coś ciekawi to śmiało pytajcie
Do zobaczenia
~ Shawn
CZYTASZ
Pamiętnik non-binary
Randomto jest mój pamiętnik (・∀・) będę tu głównie pisać o mojej dysforii i tak dalej więc zapraszam do czytania