Psi patrol X Transformers

Psi patrol x Transformers: Przemiana piesków w Transformery

Po tym jak odrzuciło pieski od meteoru na kilka sekund straciły przytomność, lecz po przebudzeniu się, zobaczyli że wyglądają dużo inaczej

Chase: ummm czym ja jestem?

Marshall: CZYM MY JESTEŚMY

Ryder: Pieski czemu jesteście wielkimi robotami?

Zuma: dobre pytanie, może to jest skutek działania meteorytu? Przecież byliśmy tuż przy nim

Ryder: To całkiem dobra teoria

Marshall: ale czy my zostaniemy w tych ciałach na zawsze ? Wolał bym być od nowa w swoim ciele

Ryder: Nie wiem.... Nie słyszałem o czymś takim... Nikt nigdy się nie przemieniał w wielkie roboty

Chase: Może gdy zniszczymy meteor to nas odmieni spowrotem w pieski, Chwila, przecież jak będziemy chcieli iść do bazy to nie mamy jak, Jesteśmy robotami a pojazdów przecież nie mamy
*chase nagle zamienia się w policyjny sportowy samochód* Wow, Tego się nie spodziewałem...

Rubble: Hej ja też chce się zmienić w pojazd jak ty to zrobiłeś?

Chase: cóż emm, sam nie wiem, tak po prostu mi się udało gdy pomyślałem sobie że jestem samochodem

Rubble: czekaj też spróbuję *Nagle rubble zamienia się w Buldożer* Oo to działa

Zuma nagle zauważa Kieła z Sweetie przechodzących przez zatokę przygód

Zuma: Ryder, musimy zabrać ten meteoryt jam najszybciej, Sweetie i Kieł nie mogą go dorwać bo zrobią jeszcze coś złego

Ryder: dobry pomysł

Chase: Ja czuję że mam najwięcej siły, spróbuję go podnieść

Ryder: Jesteś pewny?, Nic sobie nie zrobisz?

Chase: spokojnie ryder jestem robotem, więc raczej nie powinienem czuć bólu
*podnosi meteor jedną ręką* okej to było proste

Sweetie przechodzi obok piesków zamienionych w Transformery

Sweetie: He?, A kim wy jesteście? I czemu wyglądacie jak pieski Od psiego patrolu?

Zuma: Bo nimi jesteśmy ale nie wiemy jak się spowrotem zamienić choć bardzo byśmy tego Chcieli

Francesko przechodzi przez plaże obok piesków zamienionych w Transformery

Francesko: Cześć ryder, gdzie te słynne Pieski z twojej drużyny? I co to za roboty za tobą?

Ryder: cóż jakby to powiedzieć... Pieski zamieniły się w te roboty, dokładniej od tego meteorytu, nie wiemy jak je odmienic

Francesko: O, To, to nie dobrze, A czy możecie pokazać nam chociaż technologię?

Sweetie podsłuchuje razem z kłem

Sweetie: Musimy im wykraść ten Meteoryt, dostaniemy nowe ciała robotów będziemy mogli się przemieniać

Kieł: czy jesteś pewna czy to dobry pomysł?, Możemy w tych ciałach zostać już.... Na zawszę.... A ja bym osobiście tego nie chciał....

Sweetie: Nie chcesz to nie sama to załatwię

Pieski w miedzy czasie w nowych ciałach dojeżdżają jako pojazdy do bazy psiego patrolu

Chase: Ja Nawet nie zmieszczę się do bazy, Jestem za wysoki
Rocky: Tak, ja dokładnie tak samo, jak my wszyscy
Zuma: my to lepiej uważajmy czy gdzieś w pobliżu nikogo nie ma żeby nie został silniejszy od nas bo będzie problem

Skye: Podlece do góry i zobacze na goglach czy nikt nie podchodzi
*Skye zauważa sweetie* Sweetie zatrzymaj się ten meteor nie może wpaść w nie powołane miejsce *Podlatuje i zabiera meteor Sweetie lecz ona zamieniła się już w transformera*

Sweetie: muahahahahaha myśleliście że nie dostanę tego ciała? Serio? *Uderza skye i łapie za reke a potem uderza w tym samym momencie w twarz*

Skye odpycha się dalej Chase wkracza to walki podnosi Sweetie i się pyta: Czy ty na poważnie będziesz chciała walczyć? Wyrzuca ja za miasto przygód
Chase: Nie atakuj nas bo nie mam zamiaru się z kimś bic
Sweetie: no o jeszcze zobaczymy

Ciąg dalszy nastąpi...