●15●

105 5 17
                                    

Arion:ma ktoś pomysł kogo tu dodać
Landryna:ale po co kogoś dodawac wgl?
Detektyw Diriggo:gabis ma rację mamy 5 debili i gabiego po co jeszcze ktoś
Sol:Pantofelll!!!
Detektyw Diriggo:🖕🖕
Drama queen:ej pomocy
Viccus:czego
Drama queen:poklucilem się z lucianem
Landryna:niech zgadnę zrobiłeś mu drame bo on zrobił coś normalnego?
Drama queen:tak...
Drama queen:i chce go przeprosić kupić mu coś I mam pytanie do Victora I Riccardo co lubicie dostawać od gabiego i ariona??
Detektyw Diriggo:bubble tea,jak mi daje paczki niespodzianki ale nie mi tylko albo pod drzwi albo np pokojówce mojej,matching rzeczy,liściki
Viccus:laurki(są cute) kwiaty zebrane na spacerze,też matching rzeczy,słodycze,i jak mi organizuje takie wieczorki filmowe <3
Landryna:🥹❤️😻
Arion:Love u Victor
Drama queen:MAM POMYSL
Drama queen:Dziekiiiii
Detektyw Di Riggo:no jestem ciekaw co z tego wyjdzie

Dodatek
Pov.Aitor
Po dostaniu wiadomości od Riccardo I Victora już wiem jak przeproszę luciana.Poszedlem do sklepu I kupiłem żelki oshee i jeszcze parę słodyczy,potem zaszlem do kwiaciarni i kupiłem jego ulubione kwiaty czyli fioletowe tulipany, potem poszedłem do sinsay i kupiłem mu taka sama koszulkę jaka on mi kiedyś kupiłem mu też skarpetki i najważniejsze czyli dwa wisiorki a dokładnie dwie piłki pasujące do siebie on fioletowa a ja niebieska,zaszlem też do jakieś papierniczego i kupilem jakieś pudełko i kokartki,gdy doszedłem do domu zapakowałem wszystko w wcześniej kupione pudełko i położyłem na biurku kartkę a do ręki wziąłem dlugopis i zacząłem pisać

Hej Lucian to ja Aitor,wiesz nie lubie pszepraszać ale tym razem czuje ze musze,kocham cie I mam nadzieję że mi wybaczysz muj błąd,nie wiem czy spodoba Ci się prezent ale jak coś to Victor I Riccardo mi doradzali,tak czysi jak koham cie naprawdę cie kocham i nie powinienem robić takich Dram.No ale cóż Przepraszam cie Lucian
I jeśli mógłbym zaproponować jesili mi wybaczysz to możesz wpaść na wieczur filmowy do mnie na 20 ale nie zmuszam i jeszcze raz Przepraszam
Ps.Kocham cię...

Po napisaniu listu był jeszcze jeden problem nie wiedziałem kiedy lucian będzie w domu a nie chciałem by ktoś ukradł tem prezent i jedynym wyjściem było napisanie do drugiej najbliżej mu osoby poza mną czyli Wan Changa

Wan Chang Cheng

Aitor:Hej Wan,mam pytanie wiem że przyjaźnisz się z Lucianem i wiesz może czy jest on w domu?

Gdy czekałem aż Wan mi odpisze napisałem do najmądrzejszej osoby jaka znam by sprawdziła czy niw popełniłem błędów ortograficznych w liscie

Riccardo

Aitor:Hejjjj,wiem że ty jesteś kujonem więc proszę żebyś sprawdził mi błędy ortograficzne w liście di luciana
Riccardo:wyślij zdj listu
(Zdj)
Aitor:tylko nie kwestionuj tego
Riccardo:jakie slodkiw🥹
Riccatdo:Ale tak masz tam dużo błędów XD
Aitor:jakie?
Riccardo:przepraszać,mój,czyś,kocham,jeśli,wieczór tak musisz poprawić źle napisane słowa
Aitor:oki dziękuję

W tym czasie odpisał mi Wan

Wam Chang Cheng

Aitor:Hej Wan,mam pytanie wiem że przyjaźnisz się z lucianem i wiesz może czy jest on teraz w domu?
Wan:z tego co ja wiem to chyba tak ale nie jestem 100 procentowo pewny
Aitor:oki dzięki bardzo do zobaczenia
Wan:do zobaczenia na treningu jutro

Tak jest w domu. Włożyłem poprawiony list do pudełka i wyszedłem z domu I ruszlem w stronę domu Luciana. Gdy doszedłem pod dom zdałem sobie sprawę że nie przemysłem jednej rzeczy jak ja to zrobię że on ta paczkę zobaczy bo jak zadzwonię do drzwi To przecież nie zdarzę uciec chociaż jakbym schował siw za domem to może się uda. Położyłem paczkę pod drzwiami zadzwoniłem i od razu pobiegłem za dom a raczej z boku domu by widzieć czy zabrał już paczkę po około 3 minutach paczki już nie było a ja początkowo biegłem do domu ale po chwili zacząłem iść po drodze zaszlem do żabki i kupiłem 2 paczki żelek jedne dla mnie a drugie dla Riccardo za to że mi pomógł więc poszedłem do Riccardo ale oczywiście pierwsze co nie zastałem go tylko kurna sprzątaczkę jakąś zapytałem więc czy mogę wejść bo jestem kolega Riccardo a ona chwila zapytam go Czy możesz wejść a jak się nazywasz ja se myślę Rodo Kurwa ale odpowiadam Aitor Cazador a ona dobrze zaraz wrócę i zamyka drzwi po około 5 minutach wraca I mówi że mogę wejść ja wchodzę normalnie a ona mnie zatrzymuje i mówi trzeba zdjęć buty Ja już nie wytrzymałem i powiedziałem jej "bardzo przepraszam ale ja tylko na chwilkę nie wybrudze podłogi" na co ona do mnie "mimo tego prosiłabym aby zdjąć buty" Riccardo chyba to usłyszał bo zszedł na dół I powiedział "Aitor nie musi ściągać butów jeśli niw chce nie martw się Raylo jeśli nabrodzi posprzątam" i zaciągnął mnie do góry,W pokoju wielkości prawie mojego domu Ricc powiedzial
-Noi czego się z nią klocisz ciężko było zdjąć że buty
-Tak-odpowiadan z dumą
-Dobra w dupie z tym po co żeś przylazł?-powiedzial Do Riggo robiąc coś przy biurku
-noboo chciałem Ci podziękować za pomoc przy liście i kupiłem ci żelki-mowie nieśmiały
-O Dzięki tego się nie spodziewałem-widziałem że Riccardo trochę zaniemówił więc ja musiałem coś powiedzieć
-Taaak,to ja już będę spadać
-A i Ten list do Luciana jest słodki i generalnie jakbyś się podszkolił z ortografii to naprawdę mógłbyś mieć owiele lepsze oceny z japońskiego (autorka:uznajmy że ten list i to wszytsko jest po japonsku)
-Ta,tylko u mnie średnio z orto więc wątpię
-spoko ale jak coś to mogę Ci pomóc-dopowiedział jeszcze Ricc i wyciągnął rękę
-może skorzystam-powiedzialem i oboje się zasmialismy potem przybilem Riccardo rękę i wyszedłem a raczej zeszlem na dół w drzwiach widziac sprzątaczkę podejrzewam o imieniu Rayla szepnalem "I co? Wygralem" chyba to usłyszała bo przestała na chwilę mopować podłogę w salonie i spojrzała się na mnie. Wychodząc od Domu Riccardo spojrzałem na telefon: wiadomość do luciana w końcu

Lucek✨️😻

Lucek:Będę o 20
Aitorek:Dziękuję

TAK to teraz muszę przygotowac wszytsko na wieczór ale na luzie zdążę przecież jest OSIEMNASTA CO JEST

Grupa

Drama queen:POTRZEBUJE POMOCY
Detektyw Diriggo:co się stało
Drama queen:BO JA JUZ PRZEPROSILEM LUCIANA I ZAPROSILEM GO NA NA 20 DO MNIE NA WIECZOR FILMOWY A NIC NIE MAM A JA 18 HELPPP
Landryna:Dobra, ja i Arion szykujemy twój pokoj itp idziemy do ciebie Ricc I Victor kupują słodycze i te takie A Sol pomaga Aitorowi wybrać Filmy
Landryna:DOBRA?
Arion:dobra będę za 5 minut u aitora
Detektyw Diriggo:Victor chodź do mnie
Sol:BIEGNE DO CB AITOR

(Półtora godziny pozniej)

Pov.Aitor
Dobra wszytsko było już skończone słodycze kupione A łóżko przyszykowane tylko oczywiście Gabi musiał jeszcze coś dodać jak już wychodził z Riccardo

-Tylko pamiętaj zabezpieczajcie się nie chce jeszcze być wujkiem-powiedział różowo włosy i razem z drugim chłopakiem zaczęli się śmiać na te słowa pokazałem mu tylko środkowy palec. Arion schodzący z góry powiedział jeszcze

-Zostawiłem wam coś na szafce-
-Ym Dobra-powiedziałem I patrzałem na oddalających się i śmiejących chłopaków po chwili zauważyłem że Gabi I Arion zbijają sobie piątkę JAPIEDOLE CHYBA JUZ KURWA WIEM CO ARION ZOSTAWIL
Szybk pobiegłem do góry i wbiegłem do swojego pokoju tak ZJEBANY ARION KURWA POLOZYL MI TAK GUMKI (każdy wie jakie) szybko schowałem je do szuflady (no co może się przydadzą😏)
Usiadłem na kanapie I czekałem na Lucka po chwili usłyszałem dzwonek do drzwi szybko do nich podszedłem i otworzyłem

-Cze...-nie zdarzyłem skończyć bo chłopak mnie przytulił
-Ja też cię kocham...-powiedział puszczając mnie a ja wtedy zauważyłem naszyjnik na jego szyji i koszulkę.

Inazuma eleven go czatOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz