Noc, której zawdzięczam wszystko!||Fartek||🎀

🎀Rozdział 1-Znowu razem🎀

Pov: Fausti
12.10.2021
Godz. 7.37

Dziś jadę na pierwszy dzień nagrywek do T5M, mega się jaram bo zostanie influ to od dziecka było moje marzenie. Ubrałam się w czarne cargo jeansy,biało top z długim rękawem i czarną kurtkę, zrobiłam delikatny makijaż i zeszłam na dół gdzie czekała na mnie moja mama i trochę bardzo denerwujący starszy brat Patryk.
(MFIP-Mama fausti i Patryk)
MFIP- Cześć Faustynko, siadaj do stołu śniadanie czeka
F- Cześć mamo- odpowiedziałam mamie rzucając na Patryka spojrzenie, którym gdybym mogła zabijać akurat mój brat leżał by już dawno martwy
P- Siema siora, jak tam się czujesz z tym że dziś jedziesz do Krakowa- zapytał mój brat rzucając takie samo spojrzenie na mnie jak ja na niego. Dobra a więc nie przedłużając, po tym jak już zjadłam śniadanie, do pakowałam swoją walizkę zeszłam na dół pożegnać się z rodzinką i o 9.30  wyruszyłam w drogę do Krakowa.
----------------------------------------------
Godz 13.47

Po ponad 4 godzinnej i męczącej drodze dojechałam na miejsce, od razu po przyjeździe przywitał mnie Karol. Tak ten Karol Friz Wiśniewski we własnej osobie.
K-Witam Faustyna jestem Karol ale to już pewnie wiesz, chodź zaprowadzę cię do reszty uczestników programu-powiedział Karol i tak jak oznajmił tak zrobił, zaprowadził mnie to reszty uczestników programu. Przywitałam się już z prawie wsyztskimi i zostały mi 4 ostatnie osoby.
X-Cześć jestem Hania
X-Ja Bartek
X-Ja Julita
X-A ja Patryk- skończyli się przedstawiać nie powiem, kojarzyłam ich z kąś tylko nie wiem z kąd...
F-Cześć jestem Faustyna, możecie powiedzieć jak macie na nazwiska? chyba z kąś was kojarzę-oznajmiłam i odpowiedzi które dostałam mnie zaszokowały...
H-Ja i Julita jesteśmy siostrami i mamy na nazwisko Rożalska
B-Ja jestem Kubicki
P-Ja jestem Lubaś, a ty?-Te odpowiedzi co ostatnie o czym mogłam pomyśleć. TAK TO NAPRAWDĘ ONI MOI PRZYJACIELE I KOLEGA ZA DZIECIAKA
(Jakby co oni chodzili do tej samej szkoły więc się znają~od autorki)
F-CHWILA JA WAS ZNAM Ja mam na nazwisko Baran.-ta odpowiedź chyba zmiotła ich z planszy, po chwili namysłów, Haniula powiedziała
H-OMG FAUSTYNKA TO TY?
F-TAK TO JA-Chyba Patryk,Bartek i Julita też się domyślili kim jestem.
B-Nie wieżę moja najlepsza przyjaciółka z dzieciństwa
P-O kurde to się narobiło-po tych słowach przytuliliśmy się grupowo. Chwilę jeszczę pogadaliśmy i Karol wezwał nas na pierwsze nagrywki do przebojowego programu T5M.
----------------------------------------------
Pov: Bartek
Godz 23.46
Właśnie wróciliśmy z pierwszych nagrywek, nie powiem że nie, nadal nie doszło do mnie że odzyskałem najlepszą przyjaciółką z dzieciństwa, leżałem tak i rozmyślałem nad wszystkim gdy nagle z namysłów wyrwał mnie dźwięk pukania do drzwi,
B-Proszę!-krzyknełem i usłyszałem skrzyp otwierających się drzwi,
F-Hejka!-usłyszałem głos mojej PRZYJACIÓŁKI
B-Hejo, jak tam po pierwszych nagrywkach?
F-Fajnie, ale przyszłam pogadać o czymś innym-szczerze, zatkało mnie po tym co dziewczyna powiedziała
B-To co tam chciałaś?-zapytałem uderzając w łóżko, by dziewczyny usiadła, usiadła.
F-Przyszłam pogadać o wszystkim HAHAHHAHA-na te słowa sam nie wiem czemu ale razem z dziewczyną wybuchliśmy śmiechem
F-Nie no a tak na serio, to poprostu przyszłam powiedzieć że strasznie mi ciebie brakowało-na te słowa poprostu przytuliłem dziewczynę a ona to odwzajemniła
B-Też mi ciebie brakowało, pamiętasz jak wybiliśmy okno na stołówce widelcem HAHAHHAHA-tak poprostu jebneliśmy śmiechem(jakby co nie wiem co autor ma na myśli~Autorka)
F-Albo pamiętasz jak na wf tak kopnełeś piłkę że wyleciała na drugą stronę ulicy-hahah to były czasy jeszcze trochę powspominaliśmy stare czasy, no może nie trochę po aż do pierwszej w nocy ale było super cieszę się że znowu widzę moją Faustynkę.
----------------------------------------------
604 słowa🫧
Nasza banda znowu razem, a my zaczynamy wspólną historię po tej książce. Widzimy się niedługo na kolejnym rozdziale🫶🏻🎀~Autorka