Nasz zbiór opinii zaczynamy z "grubej rury", z dość istotnym i niewdzięcznym tematem:
Seksualizowanie i tworzenie kontentu o zabarwieniu erotycznym z postaciami z Inazumy Eleven jest nieetyczne, niesmaczne i niemoralne.
O co chodzi?
O to, że bohaterowie Inazumy to dzieci, mające MAKSYMALNIE piętnaście lat, a spora grupa fanów w zaparte to ignoruje.
I to nie jest tak, że problem jest niewielki lub marginalny. Dziś natknęłyśmy się na treści +18 na tiktoku o postaciach mających po 13 lat! Tak, wynikła z tego drama, ale jakieś 40% środowiska nie widziało w tym nic złego, a całość uważała za zabawne.
Nie, seksualizowanie nieletnich NIE JEST zabawne i stanowi poważny problem.
Do niektórych to, niestety, nie dociera, i powstają perełki, które bez problemu można znaleźć chociażby na tiktoku czy wattpadzie. Pomijając fakt, że czytanie o dzieciach robiących różne... dziwne rzeczy jest obrzydliwe, jest to przecież najzwyczajniej w świecie nielegalne! Wiek, od którego takie czynności są w Japonii dozwolone, to 16 lat. A tyle nasze postacie nie mają.
Pół biedy, jeśli ktoś "postarza" postacie do takich 18 lat, albo umieszcza akcję w GO, gdzie niektórzy mają już 24 lata – osobiście wciąż tego nie pochwalamy, ale przynajmniej nie jest to przestępstwo.
Naprawdę, warto zastanowić się nad publikiwanymi treściami. Zwłaszcza, że to raczej młodsza część widowni kreuje takie materiały. Nie chcemy tu nikogo obrazić, ale jeśli ktoś ma te 13 lat i pisze sceny rodem z "50 twarzy Greya", do tego zawierając w tym postaci nieletnie, to raczej coś jest z nim mocno nie tak. Potem czytają to inne osoby w tym samym wieku albo nawet młodsze... i reszty chyba nie musimy mówić. Błędne koło się toczy.
Zauważyłyśmy też, że osoby przedstawiające takie poglądy rzadko kiedy dają sobie przemówić do rozsądku, i są niezmiernie dumne ze swoich działań. To wszystko sprawia, że momentami wstyd się przyznać do fandomu.
Podsumujmy to sobie: opisy scen 18+ między osobami niepełnoletnimi, często młodziutkimi dziećmi (z całym szacunkiem, 13-latek jednak nie jest dorosły) jest nie dość, że oburzające i odrażające, to najzwyczajniej w świecie nielegalne. Jeśli ktoś już czuje nieposkromioną potrzebę tworzenia takiego kontentu (co też jest mocno niepokojące), to błagamy, niech pisze o postaciach dorosłych. Zaznaczymy też, że również odbieranie takich scen (zwłaszcza w losowych fanfikach, w których najmniej byśmy się tego spodziewały) jest również niekomfortowe dla czytelników, obie jesteśmy z tej starszej części fandomu, i uwierzcie, natrafianie na takie treści nie należy do najprzyjemniejszych – jednym słowem jest to niesmaczne.
CZYTASZ
Zbiór Opinii o Inazumie Eleven
FanfictionZapraszamy do zbioru naszych opinii o Inazumie Eleven. Niektóre niepopularne, czasem kontrowersyjne, niekiedy nawet zupełnie zwyczajne.