𝐏𝐫𝐨𝐥𝐨𝐠.

63 3 5
                                    

- A co myślisz o tym? - Wesoło zaproponował mój uśmiechający się bliźniak, podnosząc już zapewne setny wieszak z ubraniem. Nie za bardzo interesowała mnie ta kilkugodzinna zakupowa podróż co miesiąc, a za to Bill zawsze kochał kupować nowe ciuchy czy drogich marek niepotrzebne kosmetyki, miał już ich za wiele. Popatrzyłem się w oczy czekoladowe, identyczne jak te moje, z dodatkiem makijażu w postaci czarnego cienia do powiek czy w tym samym kolorze kremowej, rozmazanej kredki na linii wodnej. Bill widocznie niecierpliwie czekał na moją niepotrzebną mu opinię, lecz mnie jedyne co obchodziło to jego osoba. Zadurzony, odcięty od świata teraźniejszego chciałem spojrzeć jeszcze głębiej, dostrzec w jakikolwiek możliwy sposób każdą cząstkę jego myśli. Brązowe tęczówki mojego bliźniaka były o wiele piękniejsze niż te moje, takie w które można by spoglądać całymi nocami bez najmniejszego narzekania. Chciałem aby te wypalające oczy mogły patrzeć tylko na moją twarz, nagie ciało czy na wszystkie moje wykonywane czynności. Nie mogłem psychicznie znieść wielkiego, wewnętrznego bólu w klatce piersowej jaki odczuwałem, gdy one przerzuciły wzrok na kogoś innego niż na mnie.
- Em, zamyśliłem się. Faktycznie dobrze wyglądałyby te spodnie na tobie...

"𝐀 𝐬𝐢𝐝𝐞 𝐨𝐟 𝐲𝐨𝐮 𝐭𝐡𝐚𝐭 𝐈 𝐧𝐞𝐯𝐞𝐫 𝐤𝐧𝐞𝐰" - Tom x Bill Kaulitz.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz