Rozdział 5 (ostatni z życiem Filipa)

0 0 0
                                    

Pov:Sharon

Jezu jak ja nienawidze jelly frutsa niech sie powiesi czy coś on jest głupi 9 loatki na niego lecą gówniarz zrobiłby wszystko dla jakiegoś soku w foliówce on ma autyzm jakiś

Za to skolimek tak daje ruchy aahhh~

Pov:Filip

Przez chwilę nie miałem przytomności ale poszłem się umyć do łazienki obok hotelu i się rozebrałem do majtek ale najpierw pociołem się po całym ciele i byłem gotowy się powiesić
[...]
Była 22:13 więc poszłem po skolima i sharon i powiesiłem się na ich oczach
[...]

Pov:skolim

Bratek sie powiesił, mam 2 bebecity i chuj

Poruchałbym moją mamacitę
[...]

Pov: Sharon

Yee ss! Mooo jjjjeee mmaaa rrzzzeeeee nieeeee siiiieeee sssspppeeeł niiiiii łooooooo!!!!!!!!!!

Pov:czuke
...Skolim nagrał jak jelly się powiesza i mi to wysłał...Jelly frut to był mój najlepszy brat! Zawsze mi pomagał,odrabiał ze mną lekcję,był kochany i wiele wiele więcej
[...]
Zemściłam się skolimowi i dzgnełam go nożem ale niestety przeżył....
Kurwiasz ze srolima!
[...]
________________________________________

187 słów! Wiem odkleiło mnie przy tym rozdziale xddd a tak w ogóle sory że krótkie jeszcze zaraz będzie jego pogrzeb jakby co (sory za orto)(bolidupa)

IDZ SPAC 😈😈😈

Pierwsze PoznanieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz