Zapoznanie (prolog)

22 2 0
                                    

Pov:Mandy

Jutro wyjeżdżam do polski
[...]
Ofc będe tęsknić za hiszpanią i moimi besties czyli:piper,lily i moim chłopakiem Brockiem...

Ale musiałam iść do szkoły ostatni dzień w tej 😭

Poszłam do Brocka i gadał z jakąs Amber...

-hejka brock!-
-cześć-
-coś się stało? Zawsze mówiłeś "hejka misiuu"-
-tak-
-a co?-
-jestem z Amber-
-...-

Uciekłam od niego powiedzieć to piper i lily

-piper,lily!-krzyknełam
-co słońce?-odpowiedziała piper
-Brock jest z...Amber....-

Wszystkie milczałyśmy

-jak?!?!-krzykneła lily(jak coś to tu Lily umie mówić)

Nagle zadzwonił dzwonek na lekcje

-ej wiecie gdzie lekcje?-zapytałam
-sala 233 tam gdzie zawsze biologia-
-ahhhaaa okii-odpowiedziałam

Poszłam na moje miejsce i usiadłam z piper

po biologii

-kur zapiał teraz w-f- powiedziałam do piper
-ej a tak w ogóle coś ci powiem-
-no co?
-lily to siostra cordeliusa-
-CO??!?? I JA O TYM NIE WIEM?!??!?!-
-no tak jakby...-

po lekcjach

Pożegnałam się ze wszystkimi z klasy oprócz Amber i Brocka bo mnie wkurzyli mocno...

Szłam z piper do domu bo mieszkałyśmy blisko siebie

Pożegnalam się ostatni raz z piper i poszłam do domu

-Mandy spakuj się i jedziemy na lotnisko-zawołał mój tata

-Okeej- odpowiedziałam

na lotnisku

-mandy-
-co?-
-nie tęsknisz za brockiem?-zapytała moja mama
-NIE.-odpowiedziałam
-czemu?-
-bo mnie zdradził z jakąs Amber...-
-aaa....przepraszam za to że ci głowe zawracam...-

Wszyscy już weszli do samolotu i moi rodzice musieli zrobić tam schować walizki,pokazać paszport itd.a ja patrzyłam się wszędzie gdzie popadnie

Okazało się że na statku był seryjny morderca, szukali go podobnie od 2003 roku...

Zadzgał jakąś kobiete i mężczyznę prawdopodobnie małżeństwo

w polsce

Już byłam w poznaniu ale musiałam jechać do *********

Kiedy już pojechaliśmy zauważylam piękną ville z 3 piętrami!

Zatkało mnie jak zauważyłam swój pokój....

Był cały fioletowy a to mój ulubiony kolor,miał piękne fioletowe łóżko i dużo więcej

(Ps.tu miało być zdj ale pisze bez neta)

Była już 2:12 więc umyłam się i poszłam spać

7:28

Obudziłam się z wyglądem jak by mnie tir przejechał 10 razy...

Spojrzałam na kalendarz i NIE UWIERZYŁAM WŁASNYM OCZOM

-uff! Dziś 14 w piątek a nie 13!-

Uszykowałam się i była tak z 7:42 ale miałam pół kilometra (500 metrów) do szkoły a ja szybko chodzę więc luzz

Okazało się że moi rodzice wzieli umowe żebym mieszkała w szkole...(jest na 4,5 i 6 piętrze taki jakby mini hotel)i się okazało że będe miała WSPÓŁLOKATORA

Tak...WSPÓŁLOKATORA!

Mam nadzieję że mnie polubi....

Narazie jako nowa uczennica nie miałam dziś lekcji i zostałam klucz do pokoju...

-pani mandy, będziesz miała współlokatora o imieniu "chester"-

Będe mieszkać z jakimś pudłem xddd

Większość czasu spędziłam na telefonie dopóki ktoś nie wszedł o 14:45

-hej! Ty jesteś tu nowa nie?słyszałem o tobie i podobno masz kozacki styl i pięknie spiewasz!a tak w ogóle ty jesteś hiszpaną co nie?-zapytało pudło

Za dużo pytań na raz...ciś mu kompletnie odbiło!!!

-tiaa, wszystko się zgadza-odpowiedziałam

-to supcio! Ja jestem chester a ty?-

-M-mandy...-

-hej! Czemu jesteś taka smutna?-

-no bo...mój chłopak mnie zdradził a ja go kochałam całym sercem i do tego śpie z jakimś nieznanym mi pudłem czyli z TOBĄ!-

-aaa no tak...jeśli nie chcesz ze mną spać to mogę spać na podłodzę!-

Kochany i przystojny...ZNACZY CO?

_______________________________________

Hejka! 609 słów ! A tak wgl pozdrawiam osóbki z tiktoka!możecie mi napisać że jesteście z tik toka <33 a tak wgl myśle że dziś na tyle wystarczy i tak mam rekord słów na wattpadzie więc GRATKI DLA MNIE!! 🎉🎉 a tak wgl nie mam litery "ziet" w telefonie xddd lovki misiaczki bajoo!💋💋

IDZ SPAĆ JUTRO SZKOŁA 😈😈 (CHYBA)

Do trzech razy sztuka~ | Mandy x ChesterOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz