1

217 6 0
                                    

Pov santia

Dzień jak co dzień wstałam umyłam się oraz ubrałam dresy z Nike oraz narzuciłam dłuższy czarny top aby zakrywał mi cały brzuch.podczas malowania się przyszła mi wiadomość od moim przyjaciółek
Emilki bober oraz Elizy macudzinskiej o wyjście do najbliższego parku oczywiście bez zastanowienia zgodziłam się bo i tak nie miałam dzisiaj nic w planach. po skończonym makijażu usłyszałam dzwonek do drzwi nie był to nikt inny jak Boberka oraz elizka bez zastanowienia zeszłam na dół i im otworzyłam drzwi.

S- Hejka dziewczyny-powiedziala dziewczyna która przytuliła je obie

E,Eb- hejkaa sanitka to jak wychodzimy?

S- Oczywiście zaczekajcie tylko ubiorę buty

(Ubrała)

S- możemy już iść

Pov santia:

Szłyśmy sobie przez park aż nagle poczulysmy się jakby ktoś nas śledził
Elizce się zachciało pić więc Boberka z nią poszła do sklepu po coś do picia a ja czekałam na nie aż nagle podjechał biały van i wyszli z niego jacyś 4 chłopacy

Pov narrator

Jak coś tymi 4 chłopakami był

Borys-lat 19

Marcel(gawronek)-lat 18

Wiktor (zabor)-lat 19

Gracjan-lat 18

(A i zapomniałam dodać Emilka Eliza oraz santia mają po 17lat)

B-Mamy ją! Jeszcze tylko jej przyjacioleczki

S- wypuście mnie zboczuchy! A o moich przyjaciółkach możecie zapomnieć pedały!

M- ejejejej nie tak do nas suko!
Jeszcze raz tak powiesz to ci przyjebie!

S- ojejku chyba się zesralam xddd

M- NIE PYSKUJ SUKO

B- WLASNIE NIE JESTESMY JAKIMIS TWOIMI KOLEGAMI TYLKO PORYWACZAMI

(Założyli maski i psikneli jej spreyem usypiającym)

Z- i po problemie

Pov dziewczyny

E-  GDZIE JEST DO CHOLERY SANTIA!

EB- WLASNIE NIE WIEM

E- OJEZU A CO JAK KTOS JA PORWAL!

EB- czekaj mam jej lokalizację

E- Dobra idziemy tam!

Pov narrator

Dziewczyny dotarły i zobaczyły jedynie cały biały dwupiętrowy dom
Który nie miał okien był dosłownie cały biały i na podwórku stał ten van który wcześniej widziały

E- Idziemy tam? Bo szczerze boję się trochę

EB- ja też ale tam jest nasza przyjaciółka

E- Dobra ja bym nie ryzykowała szczerze

EB- rell ja też szczerze mówiąc miałam jej dosyć xddd i w końcu pozbyliśmy się jej

E- rell

EB- dobra spadamy chodźmy se zrobić nockę!!!

Tymczasem u chłopaków i santii

B- dobra już jesteśmy biorę ja na ręce i idziemy

Z- Borys tylko żeby ona cię nie zadowala spójrz na nią xdddd

B- nie przesadzaj nawet jej nie czuje

Z- dobra dobra

Pov narrator

Borys zaniósł santie do pokoju na łóżko aż się przebudziła

S- gdzie ja jestem?

B- w dupie teraz będziesz tu uwięziona do twojej zastanej śmierci

S- o nie to znowu ty pindolu

B- zluzuj mała nie do mnie tak ! Jestem twoim porywaczem

S- mała to jest twoja pała

B- a co chcesz się przekonać?

S- wolałabym nie. A teraz przynieś mi coś do jedzenia bo głodna jestem jak chociaż mnie porwales to jestem na twoim utrzymaniu eseses

B- nie dostaniesz jedzenia chyba że coś za coś

S- zależy co

B- chcem buziaka i przyniosę ci co sobie księżniczka że chce

S-fuuu już bym wolała polizać podłogę

B- no to nie ma jedzenia masz 3 sekundy na zastanowienie się

S- ehhh no dobra *całuje go*

B- dobra idę ci po coś do jedzenia co chcesz?

S- chce zestaw Bambi

B- już zamawiam księżniczko

-----------

Przepraszam a błędy!

mafia teenzOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz