-dbr wypiertalaj kidosie grajoncy w fortnajt - male uho mia dosc xd- jatles kiedys myz?- doda zwracajomc sie do ogniowej uapy
-n
-to pa tam lezy wes se bo ja wzdenc dostaem po niej i zaras nam tu wracac bo phly opcienty ogon ma i ulosys spowrotem nasze poslanie
potczas gdy rdzawa uapa zajatal sie myszo, jego kolega pedal znuf sie poklucil tym razem ze pstrokatym ogonem bo w jej mhu byl dwumilimetrowy ciern.
-GANGU PIORUNA HOCIE TU BO CZA NOWEGO DEPUTA WZIONC- przerfala glustar delektofanie sie myszo
rudas wyszet za szarom ciemzaruwom pszes polane i siedli se niedaleko pot skalom
-o jusz so wszyscy- zaczela majestatycznie klejowa gwiasta
-no- potwiercilo kilka kotuw dlugom wypowiedziom
-jak hb wiecie a jak nie to sie pierdolcie nie obhodzicie mn to rudy logon nie szyje- ciongnela. ona to hyba lubi ciongnonc. - i cza nam tesz nowego naluczyciela dla zakurwionej ulapy. wsm mnie to nie interesoje tak jak caly muj klan ale hce utszymac sie sfojego stanowiska
-morze pszejdziesz do konkretuw??!1?!?!?11?21??!?- powiedzia jakis hudy niewiele wienkszy od rudasa bronzowy kot
-to zakulwiona ulapa- szepno z glosnosciom 800 decybeli szarak
-a
-pszeszkadzam wam kutasy zaphlone?- jekla z kamyka ta niebieska co wczesniej pszemowe profadzila
-ta- otpowiedzia tygrysi wieloryp
-ta- popar partnera tak zwany ciemna prenga ktury byl siostrom szarego. hociasz czy ja wiem czy to zwionzek? bardziej wyglonda na frjendzołn
-ok wienc od dzis w obowionzkach klanofych bendzie mnie wyrecza rzute lwie serce- pokasala na rzutego grubasa.
ogniak spojszal na tiger bonza ktury asz eksplodofal wkurfieniem i wyglondal jakpy hcial wszystkih pozabijac. rudy myslalu ze to normalne jak na wojakuf wienc poszet za jego pszykladem i tes sie tak zahowal.
-co ty lobisz debilu- zwrucil sie szary do niego
-a nie moszna?
-nie a telas zamknij pisde i zluchaj jak pszyznaczajom mentola zakulwionej lapie
-a
- musimy dac dwóh mentoruw dla zakurwionej ulapy bendzie hmm ciemna prenga a dla cb piecuhu rzute lfie serce I tajger bo stac mnie na tylko tyle rze nie bendziesz mial wlasnego mentora
-nookspk mugl byc ktos lepszy- gadal cos zakurwiona ulapa ale rudas go n sluhal
-ok f takim razie tera bendziemy se siedziec calo noc nad trupem i udafac rze sie nie spi- powiedzuala blu ignorujonc zakurwionom ulape
-poco- spytal rudy
-a tako rzebys sie pytal a tera wypoerdalaj ze swoim nowym hlopakiem do legowiska aprentisuf- skączyla niebieska paruwa
-ok- i poszly z szarym.
-tu bendziesz spac kolo mnje bo cie koham i posnaj se twojo przyszlo rzone.
przed nimi stalua jasnoroda pinda. pszymrurzyla oczyi spojzala pszymrurzonymi oczoma na rudego. niuhnela w kierunky nieba jakby niuhala niebo po czym obeszla dokola zakola rudasa i niuhla gdzie slonvxe nie dociera.
-co to za kurwipindol ja go nie hce w naszym denie - zmarszcyla nos i sie zaksztusila i powiedziala po hwili
nikt nie otpowiedzial rudej samicy
-wyprofadzam sie -dodala po osmju minotach ciszy i puzniej poszla do swojego hlopaka zakurwionej ulapy
-dobra chuj jej w dupe, hoc spac
-k- odpofoedzial i sie pszytulili do siebie i zasneli hrapionc jak 50-letnie pedofilskie mohery.
______________
od teraz nastepne rozdzialy beda pisane na bierzaco bo poprzednie przekopiowalam z drugiego konta, i tez moga byc nieco bardziej cringeowe bo pisane byly ponad rok temu ale moze kiedys zedytuje
nara
CZYTASZ
Wojownicy - Intu De Łajld
Randomnwm krindzowa ksiazka czytacie na wlasna odpowoedzialnosc a i spojlery sa do ucieczki w dzicz