Jungkook i Suga (znowu Suga): *idą do kina. Usiedli w ostatnim rzędzie i czekają na film*
Suga: *zauważa jakąś pare. Ładna laska 6/10 i skoksowany łysy facet. Spojrzał na JK i zapalił mu kuwik w oku wpadając na pomysł* ej młody nie nie trzepniesz go w ten łysy łeb
Jungkook: trzepnę, ale dasz mi pięć dych (nwm ile to w koreańskich wonach)
Suga: *chwilę pomyślał* mały gównojadek pazerny na hajs. *wyciągnął hajs i mu dał po czym zaczął nagrywać po cichaczu pomimo, że nie powinien*
Jungkook: *wziął hajs i jak nie zajebał facetowi to, aż cała sala spojrzała na nich* Lee Know co ty ludzi nie poznajesz?! jak leci?
Typ: wydupiaj typie, bo ci naklepie! nie jestem żaden Lee Know pomyliłeś się.
Jungkook: sory ... jesteś podobny do mojego ziomka. Wybacz *siada na fotelu i kiśnie z Sugą*
Suga: drugi raz mu nie chlaśniesz .........
Jungkook: no nie. Zabije mnie
Suga: dam ci trzy dychy
Jungkook: *chwila namysłu* dobra dawaj xD
Suga: *dał mu hajs*
Jungkook: *znowu przywalił facetowi po łbie, że temu głowa w popcorn wpadła* nie no Lee Know nie gadaj, że to nie ty. Ja rozumiem fajna kobieta, ale żeby do kolegów się nie przyznawać?
Typ: *wstaje wkurwiony i łapie go za fraki* nie jestem żaden Lee Know. Jeszcze raz, a tak ci przypier- *przerwałą mu jego dziewczyna. Poprosiła go, by przesiedli się kilka rzędów w przód. Tak też robią*
Jungkook: *siada na fotel i kiśnie beke z Yoongi'm*
Suga: Kookie dam ci dwie stówy, ale chce jeszcze raz
Jungkook: *chwilę się zastanawia* a chuj raz się żyje *bierze hajs i schodzi do faceta po czym go znowu uderza* LEE KNOW JA TAM NA GÓRZE OBCEGO FACETA PO ŁBIE LEJE, A TY TUTAJ SIEDZISZ
/\/\/\/\/\/\/\/\
Tak by było. Cos tak czuje, że tak by byłoMam nadzieje, że do tej pory się podoba