the darkest secrets

Prolog

,,dla wszystkich którzy codziennie walczą ze swoimi demonami przeszłości i bólu i nikt nie widzi ich cierpienia. mam nadzieje że pewnego dnia pójdziesz naprzód, zostawiając za sobą swoją okropną przeszłość i nigdy do niej nie wrócisz,,

    ostrzeżenie 

wydarzenia z tej historii mogą być nieodpowiednie dla wrażliwych czytelników. w książce pojawuają się trudnę tematy związane z atakiem paniki, samokaleczeniem, uzależnieniem, przemocą w rodzine a także związane z rużnymi zaburzeniami. niektóre  wydarzenia mogą powodować u niektórych dysmofort, pamiętajcieże to fiicja i zachowanie postaci z histori nie jest wzorem do naśladowania . mimo tego mam nadzieje żę książka wam się spodoba;3

prolog 

     Każdego dnia wstawałam z uśmiechem na twarzy, wykonujać swoje codzienne obowiązki mimo tego . że w środku rozpadalam się an tysiąc kawałków . ale jak długo można tak żyć? W końcu każdy z nas codzienie odczuwa tysiące skrajnych emocji , a ludzie wytrzymóją, do po pewnego momętu. po pewnym czasie twoja psyhika zaczyna się rozpadać zabierając ci całą radość z życia jaka ci pozostała, szkoła, obowiązki,bezsenośc , brak skupienia , problemy rodzinę, znajomi , zmartwienia i wyrzuty sumienia. I demony przeszłości, którę są w stanie zabijać nas od środka każdegi dnia, po malutku aż w końcu zabiją nas całkowicię. to wszystko cię przerasta i myślisz sobię co takiego zrobiłeś że , życie wciąż

zsyła ci co raz gorsze przygody? Dlaczego tak cierpisz, nie dostajesz odpowiedzi bo życe to gra , w której nie nauczono nas zasad. Ludzie każdego dnia doznają wzlotów i upadków, popełniają błędy i się na nich uzczą, Jednak ja popełniłam ich o wiele za dużo. ufając komuś kto zabił mój wewnetrzny spokuj i szczęście, nieustanie Próbowałam być lepsza, choć właściwie nikt nigdy mnie tego nie nauczył mnie jak to osiągnąć. przybrałam maske zwykłej nastolatki z siąsiedztwa, dziewczyby z dobrego i bogatego domu, z jak najlepszymi wynikami w nauce, która chce pomóc każdemu, ale kto pomże jej,. Każdego dnia starałam się zachować jak najlepszy wizerunek wśrud ludzi. w rzeczywistości to nie byłam ja , ani trochęnie byłą tą poukładaną dziewczyną . w środku byłam zniszczona , ale nikt był w satnie dotrzeć do tego przez maske, którą zakładałam na siebię każdego dnia, nikt poza nim. Miałan wrażenie że chlopak od pierwszej naszej rozmowy wiedział co skrywam w środku i że nie jestem tą poukładaną dziewczyną za jaką mnie mają . On jako jedyny zauważył to co usilnie starałam się ukryć przed całym światem , chciał zdjąć ze mnie maske poznać peawdziwąmnie . Wmawialam sobię że Nicolas jest mi obojętny , jednak nie potrafilam kłamać przed samą sobą. widziałam w nim tego czego nie widzilei w nim ini każdy mnie przed , nim ostrzegal a nie poznali jego prawdziwego , nicolas od samego początku się o mnie troszczył i stawiał moje szceście, wyżej niż swoje , jednak w tym wszytskim , zaczoł tracić grunt pod nogami , a ja to widziałam. Jednak wszyscy mamy tajemnicę przed całym światem. A gdy już wyjdą na jaw, tracimy kontrolę nad naszym życiem. I dopiero wtedy możemy stracić wszystko to , o co tak długo walczyliśmy. jednak jest coś co łaczy mnie i Nicolasa oboje codzieni zakadamy maski żeby ukryć swoje prawdziwe ja ...

koniec prologu

z z góry przepraszam za wszystkie błędy jakie sie pojawiły lub tych których nie zauważyłam