(opis zostanie poprawiony)
Amelie Flix od początku nie miała łatwego życia. Zaczynając na prześladowaniu w szkole, kończąc na matce, która komentowała ją na każdym kroku. Śpiew był jedyną rzeczą, którą kochała i która ją uspokajała. Niestety i tu ni...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Lubią to joostklein, bojan_cvjeticanin i 693 tys innych osób
amelieflix with friends 💞
Komentarze
krisgusti miło było spędzić wspólnie czas 🫶🏼 | fvria_ Kris chodź się ruchać pls
joostklein a co to za przystojniak w okularach? | amelieflix jakiś random
nace_jordan Naprawdę częściej musimy się spotykać w takim składzie | paidatonkiehuja.official Nie bo znów z Amelie będziecie się śmiać ze mnie *polubiono przez twórcę*
user827 Dobra, ale takiego składu to się nie spodziewałam
user 9023 Amelie i Joost na jednym zdjęciu? Tego nie było w moim bingo na ten rok
user124 Ale dziwka | amelieflix no rel
lodziara123 Jeden lajk i robie gałe Janowi *polubiono przez fvria_*
rosaliazagar SLAYYYY *polubiono przez twórcę*
Od około 20 minut byliśmy już w trasie do mieszkania Jere. Po drodze wstąpiliśmy do lokalnego sklepu i zakupiliśmy parę butelek alkoholu, były to dwie czyste i jedna smakowa, ponieważ Jure uparł się, że chce spróbować gruszkowej, fuj. W busie panowała przyjemna atmosfera, gdyż każdy nie mógł już doczekać się nadchodzącej imprezy.
Siedziałam cicho przeglądając swój telefon, gdy ktoś szturchnął mnie w ramie. Uniosłam głowę i zobaczyłam trochę zmartwionego Nace.
- Coś się stało? Jesteś za cicha jak na siebie - Zgasiłam ekran swojego telefonu i spojrzałam na bruneta.
- Wszystko jest dobrze, po prostu potrzebuje chwili dla siebie - Patrzyłam mu prosto w oczy uśmiechając się przekonująco, mając nadzieje, że chłopak uwierzy w moje słowa.
