– Paul? Dlaczego nie śpisz? – spytała półszeptem Nadine, patrząc na skulonego w kącie łóżka chłopaka w słuchawkach. – Chodzi o twoją siostrę, prawda?
– Nawet nie wiem, jak zginęła – odpowiedział ze łzami w oczach.
– Tego nawet ja nie wiem. Nie obwiniaj się tylko za to.
Paul otarł łzy i spojrzał na ciotkę.
– A tak się składa, że znam kogoś, kto z chęcią cię wysłucha – pogłaskała go lekko po głowie. – Chcesz się tam jutro wybrać?
– No dobrze... ale dużo ludzi tam będzie?
– Troszkę może być, ale rozmawiać będziecie w cztery oczy. A teraz spróbuj zasnąć.
[Nie za długie to wyszło, ale trudno. Myślę, że dalsze rozdziały będą dłuższe ^^
~Ducharz]
CZYTASZ
Min elskede fisk ~
RomanceA bo ja wiem co tu napisać- W skrócie, historia pedanta z traumą oraz wysportowanego bałaganiarza; Dla lepszego zrozumienia lore zapraszam na @nordykarze_, gdzie ciągle aktualizujemy opisy postaci!