Przed przeczytaniem rozdziału chciałabym wam powiedzieć że postaram się wrzucać rozdziały co niedzielę. Nie obiecuję że będzie tak zawsze ale się postaram. Miłego czytania wam życzę, możecie zostawić gwiazdkę (nie zmuszam)
18+
~~~~~~~~~~~
Obudził mnie budzik w telefonie, wstałam o 6:55 bo na 8 mam rozpoczęcie roku szkolnego. Będę szła już do 3 klasy liceum.
Gdy się rozbudziłam, wstałam i odsłoniłam zasłony. Następnie skierowałam się na dół do kuchni zrobiłam sobie moją poranną kawę którą piję każdego dnia. Usiadłam przy stoliku i sprawdzałam social media.
Jak już skończyłam pić kawę schowałam naczynie do zmywarki i poszłam znowu do mojego pokoju. Skierowałam się do łazienki, związałam moje długie proste blond włosy i zaczęłam robić moją poranną pielęgnację.
Gdy już skończyłam poszłam do mojej toaletki zrobić mój codzienny makijaż. Najpierw nałożyłam krem potem zaczęłam robić brwi. Jak już krem wysechł nałożyłam podkład i wklepałam gąbeczką tak samo zrobiłam z korektorem. Następny był brazer, róż i rozświetlacz. Pomalowałam rzęsy i zrobiłam czarne kreski. Na koniec jeszcze popsiukałam twarz utrwalaczem. Następnie poszłam do mojej garderoby wybrać ubranie na dzisiejsze rozpoczęcie, wybrałam czarna mini do połowy ud sukienkę na długi rękaw z tekoldem w kształcie kwadrata, założyłam bieliznę koronkową czarną, i do tego biżuterię złota. Założyłam białe buty wzięłam czarna małą torebkę do której schowałam telefon. Zeszłam na dół , wyszłam z domu zamknęłam drzwi i skierowałam się na przystanek autobusowy.
Byłam już przy szkole i rozmawiałam ze znajomymi jak minęły im wakacje co robili itp. , jak dzwonek zadzwonił poszliśmy na salę gimnastyczną gdzie miało się odbyć rozpoczęcie roku szkolnego.
Po godzinie mieliśmy skierować się do naszych sal. Gdy już siedziałam przy swojej ławce nagle wszedł dyrektor
- Dzień dobry wszystkich po wakacjach, mam nadzieję że wypoczeliscie. Od jutra zmieni wam się nauczyciel od matematyki, bo pani Suzan Brown odeszła z naszej szkoły i już tu nie pracuje
Gdy to powiedział trochę mi było smutno bo ta pani była naprawdę miła, pomagała nam a teraz może nam się trafić jakiś surowy nauczyciel
- Zaraz do was przyjdzie nowy nauczyciel, poczekajcie chwilę - dodał i wyszedł z sali
- Ej wiecie kto to może być? - zapytał Adrian
- Właśnie nie wiem - odpowiedziałam
- Ja też nie wiem - odpowiedziała moja przyjaciółka
I nagle ktoś wszedł do sali, gdy się odwróciłam zrobiłam wielkie oczy i zaniemówiłam. To był on
To ten typ co się ruchalam w klubie. Zaczęłam się bać i stresować .
- Dzień dobry wszystkim - powiedział - od dzisiaj będę waszym nowym nauczycielem od matematyki mam nadzieję że nie będziecie sprawiać żadnych kłopotów ani w tym stylu.
- A jak ma pan na imię ?- zapytała moja przyjaciółka
- No tak zapomniałem się przedstawić jestem Ethan Smith - odpowiedział i spojrzał na mnie a ja od razu się zestresowałam
- Ej ładny ten nauczyciel - powiedziała przyjaciółka
- No nawet - odpowiedziałam
- Mila przecież widzę jak się podniecasz patrząc na niego
- Alice przestań to nie prawda - odpowiedziałam
- Jutro mamy pierwszą lekcję razem więc mam nadzieję że nikt się nie spóźni- powiedział nauczyciel i się spojrzał na mnie - to wszystko na dzisiaj możecie iść do widzenia- dodał i wszyscy zaczęli wychodzić.
Moi znajomi już wyszli i jak już zaczęłam też wychodzić nagle usłyszałam - zostań Mila- Czego chcesz ? - zostałam
- Chcę pogadać - odpowiedział
- Nie mamy o czym, więc do widzenia- chciałam już wychodzić ale poczułam uścisk na nadgarstku i mocne pchnięcie do przodu aż walnęłam o jego klatkę piersiową
- Właśnie że mamy, wtedy co się wydarzyło w klubie i cię zostawiłem po tym co się stało potem. Chciałem cię przeprosić ale musiałem sobię to wszystko poukładać - powiedział
- Taa jasne, mogę już iść ? - zapytałam
- Mila - gdy wypowiedział moje imię nagle zrobiło mi się mokro w majtkach
- Hm?
- Kocham ciebie - gdy to powiedział moje nogi zrobiły się jak z waty
- Ty oszalałes nie możemy być razem jeszcze teraz jak jesteś moim nauczycielem! - krzyknęłam
- Mila nie krzycz bo to się skończy źle
- Jak mam nie krzyczeć kurwa ! - znowu krzyknęłam a mogłam tego nie robić
Nagle Ethan się do mnie przysunął i zaczął macać mnie swoimi rękoma najpierw ramiona potem coraz niżej piersi, biodra i jeszcze coraz niżej aż do końca mojej sukienki czyli do połowy ud. Podniecilam się nie powiem że nie, miałam już prawie całe majtki mokre
- Ethan nie możemy - powiedziałam sapiąc bo dawał rękę coraz wyżej pod moją sukienkę
- Nikt się nie dowie kochanie - odpowiedział i dotknął mnie w moje podniecające miejsce i się uśmiechnął - szybko się podniecilas, taka mokra już jesteś- i zaczął mnie masować w tamtym miejscu jedna jego ręka była na mojej piersi a druga robiła kółeczka na mojej cipce. Nagle wyjął rękę i wziął mnie na ręce ja cicho pisnelam, położył mnie na swoim biurku zdjął ze mnie moje majtki i od razu włożył trzy palce we mnie, ja głośno jeknelam. Ethan zaczął szybko nimi ruszać a ja ciągle jeczalam
- Z zarazz dojdee- wysapalam
- Dojdź dla mnie kochanie - odpowiedział. I po tych słowach doszłam- byłaś niesamowita- dodał i się uśmiechnął a na koniec jeszcze oblizał swoje palce. Ubrałam majtki i powiedziałam
- Ethan a jak ktoś się dowie ?- zapytałam
- Mila nikt się nie dowie - odpowiedział i mnie pocałował
- Wiesz że mogą nas wywalić jak ktoś nas przypadkowo zobaczy. My nie możemy tak robić Ethan jesteś moim nauczycielem a ja twoja uczennicą
- No i co z tego, wiem że ci się to podoba, jak patrzymy na siebie od razu ci się robi mokro
- Może i tak Ethan ale ja nie chcę więcej tak robić chcę aby pan i ja o sobie zapomnieli, może to będzie trudne bo mnie pan będzie uczył ale musimy tak zrobić - powiedziałam ostatnie słowa zeszłam z biurka i wyszłam z klasy
Wiem i tak że mi się nie uda zapomnieć o nim
CZYTASZ
Teacher
RomanceOna > uczennica On > nauczyciel Co się wydarzy między nimi? Czy ktoś ich zobaczy ? Tego dowiedzcie sie sami. Zapraszam do czytania.