zakochanie...

5 1 1
                                    

 ////( pisze to w takim samym dniu pozdro.. to już po zimie i ble ble Emilia  i kuba znają się długo)////

***walentynki w szkole***
Emilia: NATALIA NIE NAPISZE MU WALENTYNKI NIE POJEBAŁO MNIE!! <może jednak napisze.. zrobię to!>
Natalia: dawaj!! dasz radę  EMII! 
Emilia: <nie mam pomysłów> *trzyma kartkę i próbuje myśleć aż w kącu pisze..*
<(hej to ja Emilia twoja koleżanka wiem dużo razy mówię i pisze że cię kocham. ale chce być z tobą w związku .. Natalia też ci pisała. Ale bardzo chce ci powiedzieć ze chce być twoja dziewczyna wiem że odrzucisz albo coś ... ale wole żebyś wiedział..)>
***po całej lekcji  pisania i myślenia zrobiła kopertę i przed wyjściem z szkoły pobiegła do Dominika***

Emilia: DOMINIK KURWO daj to kubie prosze!
Dominik: jasne dam mu ale co to? 
Emilia: DAJ I NIE GADAJ


***Emilia była w domu gdy dostała SMS na MESS  ot kuby żeby się spotkać od razu poszła się spotkać.. ***

Emilia: hej kuba.. przeczytałeś to co Dominik ci dał..?
Kuba: jasne.. to urocze czemu uważasz ze cię odrzucę ?
Emilia: czemu chciałeś się spotkać tak w ogóle? 
Kuba: chce cię zaprosić na randkę? 

***Emilia uciekła.. była tak czerwona że musiała uciec ale z daleka krzyknęła tak! (była w domu)***

Emilia: IDE NA RANDE IDE NA RANDKE!
Mama: na jaką zaś randkę?  tata wie? 

Brat: DEBIL MA RANDKE HA ! 
Tata: RADNKA?! najpierw niech tu kurwa przyjdzie!

Emilia: ech <zjeby > 
JA DAWID MAM CHŁOPAKA BYNAJMIEJ HA! <chłopaka? co ja gadam!?>

////jebie mnie to znów.. robię to 20:28 <:////




To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Oct 15 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Tylko on..Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz