Plan... i wypad na miasto

35 3 25
                                    

Pov Dawid:

-Dobra to jaki jest plan?-spytałem

-Powiem ci na przerwie...-odparł bucynator.

Paweł rozmawiał z Mają a ja z "kolegą z ławki" poszedłem na bok. Chyba Palion przedstawiał ją naszej grupie a ja nie byłem zainteresowany tym jak Filip.

-Miałeś mi na przerwie powiedzieć tan nasz "plan" na Maję-odparłem z wściekłością- No to gadaj!

-Zaczekaj zaczekaj... -powiedział

-Kurwa ile mam czekać co minęło z 15 minut a ty do mnie coś pierdolisz jak wcześniej.

Wiem że jeszcze ma dołączyć chłopak tylko żeby nie było takiej sytuacji jak wcześniej czyli że ja muszę się przesiąść. Dobra ale plan muszę się o nim dowiedzieć żeby zjebać tą Maję z stanowiska lub coś innego hehe.

-Gadaj ten plan icybyle bo musimy się śpieszyć żeby oni się nie skapneli że oddalamy sie od nich i tworzymy własną grupę (xd musiałam)-odparłem po już nie wytrzymywałem z tym napięciem.

-Dobra dobra...-opowiedział go na szczęście bo go bym zabił jakby teraz nie mówił-rozumiesz?

-Dobra 😈a kiedy go zrealizujemy?-spytałem bo byłem ciekawy

-Za 5 dni.. może trochę szybciej-odparł

Dobra poszedłem sobie bo głowa mnie zaczęła boleć. Cholera spytam się Pawła czy ma tabletki.

Pov Paweł:

Podszedł do nas Dawid. Trochę jest podejrzany ale później będę się tym przejmować. Spytał czy mam tabletkę na ból głowy a ja jak to ja miałem. Przez tą szkołę to trzeba właśnie zażywać takie tabletki. Podziękował i dziwnie patrzył się na Maję. Nie wiem dlaczego przecież jest fajna, miła i... ładna? Paweł co ty gadasz przecież to koleżanka.

-Paweł halo jesteś czy bedziesz tak długo myśleć o naszym wyjściu-powiedziała chichocząca Kasia

-Jakim znowu wyjściu!-krzyknąłem z tych wszystkich emocji które kumulowały mi się w głowie za dużo tego wszystkiego

-No przecież wychodzimy  do galerii do kfc lub m'c donalda zobaczymy co wybierzemy-odparł śmiejący się Wojtek

-Aha a o której lub kiedy? bo muszę się upewnić że mnie puszczą-powiedziałem trochę smutny ale muszę udawać że jest wszystko git.

-O 18 I DZISIAJ-zachwyciła się Kasia-jej

-Okej dzięki to do zobaczenia

Nie chciałem iść z nikim. Chciałem być sam i mogę wyjąć mój mały nożyk. Tylko zrobię to w pokoju ale muszę najpierw dojść do domu. Dostawałem powiadomienia na WhatsAppie na naszej grupie i od rodziców... Pytali gdzie jestem i mam wracać na obiad. A także znajdź sobie normalną robotę a nie nagrywanie na yt. Dlaczego oni tego nie rozumieją że to jest mega.

Chcę się zabić! Zobaczymy jak będzie w galerii...

‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗

Hejka taki krótki rozdział ale piszę dla was bo was lubię. Zobaczymy jaką rozmowę będzie mieć Paweł. Czy plan chłopaków wypali? Nowa osoba będzie niedługo. Zobaczycie sami raczej. Co Palion sobie  zrobi? Odkryją to inni?

‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗‗

Bey na razie (417 słów)

Pozdrawiam i polecam:

@Monjo555 i  @magik_papiliona  hihi <3



To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: 4 days ago ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Wojna o przyjaciela? #1Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz