Rdzawy siedział spokojnie na płocie swojego domostwa. Hej łatku!-Krzykną Rdzawy widząc swojego przyjaciela-Co u ciebie?
-Dobrze Rdzawy dobrze!-odpowiedział Łatek
Nagle Rdzawy zobaczył dziwne koty. Pamiętał jak przyszły koty z klanu pioruna. To nie był ich zapach. Zeskoczył z płotu i podszedł do obcych kotów. Nagle największy z nich powiedział:
-Witaj opowiedz nam o sobie-powiedział ogromny kocur-jestem Tygrysia Gwiazda przywódca klanu cienia. Reszta kotów nic nie mówiła więc Rdzawy powiedział:
Emm.. W-witajcie...jestem Rdzawy i mieszka tu z moimi opiekunami!-powiedział Rdzawy i coś sobie przypomniał-Jestescie z klanu cienia? Były u mnie koty z klanu pioruna. Zaprosiły mnie do nich ale się nie zgodziłem... Coś mówili o czterech klanach...I w tym o klanie cienia. Tygrysia Gwiazda zaczął coś podejrzewać i powiedział:
Opowiedz mi co mówili ci z klanu pioruna...
CZYTASZ
Tajemnica
AcciónRdzawy nie dołączył do klanu pioruna. Jednak przyszły do niego inne koty z propozycją... Przeczytaj moją opowieść a dowiesz się co działo się dalej!