Rozdział 4

34 9 5
                                    

•Chucken•
Obudził mnie młody miaułcząc   mi do ucha. Usiadłem i pogłaskałem kota. I poszedłem do kuchni go nakarmić i przy okazji kikuta. Puźniej wróciłem do pokoju wziąłem z szafy  ubrania i poszedłem do łazienki. Jak wróciłem położyłem bluzę Maksa na kanapie i usiadłem do kompa. Bo trzeba jeszcze zmontować film na dzisiaj a jest już 11.

•Max•
Wstałem o 11:30, wziąłem z szafy ubrania i poszedłem do łazienki się ogarnąć, puźniej skierowałem się do kuchni. W misce kotów była resztka karmy czyli Szymon je nakarmił. Zrobiłem sobie tosty z szynką i serem. Podczas gdy jedzenie się robiło ja zacząłem robić herbatę. Z gotowym śniadaniem usiadłem na kanapie i włączyłem dragon ball na telewizorze. Jak zjadłem umyłem talerz i postanowiłem pójść zobaczyć co robi kurczak. Gdy wszedłem do jego pokoju to Chuck siedział przy komputerze.
M- Hej co robisz?
C- Sia, montuje odcinek na dzisiaj.
Podszedłem do niego, oparłem się o jego fotel i patrzyłem jak montuje.
M- A tak w ogóle oddasz mi moją bluzę?
C- Leży na kanapie, weź sobie.
Jeszcze chwilę pogadaliśmy wychodząc wziąłem z kanapy bluzę i poszedłem do swojego pokoju. Wziąłem z biurka laptopa i położyłem się na łóżku a następnie włączyłem Dragon Balla i zacząłem oglądać. Obejrzałem 5 odcinków, wziąłem telefon do ręki i sprawdziłem godzinę 15:27, do nagrywek jeszcze dużo czasu, co mogę zrobić w tym czasie. Postanowiłem pójść do sklepu i tak przydało by się coś na obiad.  Włączyłem laptopa i odłożyłem na biurko i poszedłem się ogarnąć. Po ogarnięciu się poszedłem zobaczyć czy Szymon skończył montować i spytać czy idzie ze mną. Zapukałem do drzwi po usłyszeniu cichego "proszę" wszedłem.
C- Co tam chcesz?
M- Idę do sklepu i przyszedłem spytać czy idziesz ze mną
C- Nie, muszę skończyć montować odcinek bo nie zdążę
M- Dobra, a chcesz coś?
C- Snickers'a i monsterka mi weź
M- Oki
Po czym wyszedłem z jego pokoju i zacząłem nakładać buty. Po założeniu wyszedłem z mieszkania. Kilka minut puźniej byłem już w sklepie, postanowiłem, że na obiad zrobię spaghetti. Więc kupiłem potrzebne składniki, dla tamtego pasożyta wziąłem tego monstera i 2 Snickers'y niech ma. A sobie wziąłem 2 red bulle oczywiście bez cukru i poszedłem do kasy, jak zapłaciłem wyszedłem z sklepu i ruszyłem do domu.

•Chucken•
Skończyłem montować o 15:55, więc idealnie, przez te 5 minut przegladałem Twitter'a. Po wstawieniu odcinka położyłem się na kanapę i zacząłem rozmyślać. Chciałbym wygadać się komuś z tego, że podoba mi się Maks, ale komu. Może Rocky'emu ufam mu nie wygada tego nikomu. Więc napisałem do Rocky'ego.
C- Hej
R- Siema co tam?
C- Możemy pogadać po nagrywkach?
R- Jasne, a coś się stało, że chcesz porozmawiać?
C- Poprostu muszę się komuś wygadać i wybrałem ciebie
R- Dobra ja idę jescze coś zjeść przed nagrywkami
C- Oki
Też przydało by się coś zjeść, wstałem z kanapy i poszedłem do kuchni. Zrobiłem se zwykłe kanapki z szynką, serem i pomidorem a do tego kawę i poszedłem do pokoju zjeść. Włączyłem se jakiś film na Netflix. Po tym jak zjadłem wyłączyłem film który był strasznie nudny zamiast tego wziąłem telefon do ręki i zacząłem przeglądać Twitter'a. Po kilku minutach usłyszałem otwieranie drzwi, czyli Maxu wrócił, wstałem od biurka i poszedłem do Maksa. Jak wyszedłem z pokoju do nie było go już w przedpokoju czyli jest w kuchni, więc skierowałem się tam.
C- Sia
M- Sia, zmontowałeś?
C- Tak
M- Na obiad będzie spaghetti
C- Spoko mi pasuje
M- No i dobrze, masz tu twoje monstery wziąłem ci dwa i Snickers'a
A następnie wyją z torby wspomniane rzeczy i mi je podał.
C- Dziękuje
Pogadałem z nim jescze chwilę i rozeszliśmy się do swoich pokoi bo za chwilę nagrywki. Graliśmy w jakiś gówno horror na robloxie i w kletkę. Po nagrywkach napisałem do Rocky'ego, że zadzwonię za 5/10 min bo postanowiłem że wyjdę na spacer, bo boje się że jescze max usłyszy. Nałożyłem bluzę wziąłem telefon i wyszedłem z pokoju, trzeba jeszcze powiedzieć dla Maksa, że idę słyszałem jak chrząta się w kuchni więc skierowałem się w tamtą stronę. Jak wszedłem do pomieszczenia zauważyłem, że max gotuje.
C- Za ile będzie gotowe?
M- Mniej więcej za godzinę
C- Ok, ja jak coś idę na krótki spacer bo muszę się przewietrzyć po całym dniu siedzenia przy kompie, będę za jakieś 20/30 min.
M- Spoko
A następnie skierowałem się w stronę wyjścia, nałożyłem buty i wyszedłem z mieszkania. Po tym jak wyszedłem skierowałem się w stronę parku, jak już w nim byłem to usiadłem na ławce i zadzwoniłem do mojego imiennika.
C- Sia
R- Siema, to o czym chciałeś porozmawiać?
C- Chcę powiedzieć ci pewna rzecz tylko proszę obiecują, że nikomu nie powiesz
R- Obiecuje
C - No bo.. od kąd wprowadziłem się do Maksa zacząłem czuć coś więcej do niego niż przyjaźń..
Powiedziałem a chwilę puźniej dodałem ciszej.
C- Zakochałem się w nim...
R- Łoo.. nie spodziewałem się tego
C- Ja nie wiem co robić przecież nie powiem mu tego nie chcę zniszczyć naszej przyjaźni..
Na ostanie słowa głos mi się lekko załamał i zaszkliły mi się oczy.
R- Ej spokojnie, zobaczysz jakoś się to ułoży.
Pogadaliśmy jeszcze kilka minut i się pożegnaliśmy, a ja ruszyłem w drogę powrotną. Jak wszedłem do mieszkania, zdjąłem buty i ruszyłem do kuchni. Po tym jak wszedłem do pomieszczenia przywitałem się z Maksem.
C- Sia wróciłem
M- Hej
C- Za ile obiad?
M- Za 10 minut
C- Dobra, idę do pokoju jak będzie gotowe to mnie zawołaj
M- Spoko
Poszedłem do pokoju i położyłem się na kanapie. Wziąłem do ręki telefon i zacząłem przeglądać Instagrama, po kilku minutach usłyszałem jak Maxu mnie woła. Więc ruszyłem do kuchni. Jedzenie już leżało na stole, a Maks już jadł, usiadłem na krześle i życzyłem mu smacznego i zacząłem jeść.
Po zjedzeniu umyłem talerze, a następnie poszedłem do swojego pokoju i usiadłem przy biurku. Włączyłem komputer i zacząłem montować filmy które dziś nagraliśmy. Gdy skończyłem wziąłem do ręki telefon i sprawdziłem godzinę 00:48. Wyłączyłem komputer, wziąłem czystą bieliznę i piżamę i poszedłem do łazienki się umyć. Rozebrałem się i wyrzuciłem brudne ubrania do kosza na pranie i wszedłem pod prysznic. Po wyjściu spod prysznica umyłem jeszcze zęby i wróciłem do pokoju. W pokoju podłączyłem telefon do ładowania i położyłem się na lóżku a po chwili zasnąłem.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: 3 days ago ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

His beautiful eyes|Maxplaier x ChuckenOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz