Pierwszy dzień

32 4 1
                                    

Z perspektywy Santii
-----------------------------------
Dziś nadszedł dzień, kiedy spotkam resztkę Teenz! Bardzo się stresuje, ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i się zaprzyjaźnimy... o jakiejś 13 wyszłam z domu i poszłam na pociąg, jechałam 2 godziny. Wkońcu dotarłam na dworzec gdzie zamówiłam taxi, która zawiozła mnie do domu Teenz.

Weszłam do środka i zobaczyłam 5 osób siedzących na kanapie 3 chłopaków i 2 dziewczyny wyglądali na bardzo koleżeńskich!

Boberka: "To ty jesteś Santia, tak?"

Spojrzałam w jej kierunku i pokiwałam głową na tak

Santia: "Tak to ja"

Nagle Boberka zawołała jakiegoś Borysa... po kilku minutach można było zobaczyć przystojnego bruneta schodzącego ze schodów 

Borys: "Czego wy ode mnie chcecie?!"

Spojrzałam na niego ze zdziwieniem, bo myślałam, że chłopak będzie chociaż trochę miły! Może ma dziewczynę? 

Gawronek: "Kiedy Ola przyjeżdża?"

Borys: "Powiedziała, że będzie za 3-4 dni"

Nie miałam pojęcia o kim wogóle gadają więc patrzyłam na nich z lekkim zdziwieniem

Santia: "Mogłabym zapytać kto to Ola?"

Dwóch chłopaków spojrzało w moją stronę 

Borys: "Ola to moja dziewczyna, a co masz jakiś problem?!"

Santia: "Kto ci tak powiedział? Zapytać się nie można?"

Chłopak ucichł i wrócił do swojego pokoju... po kilku godzinach każdy poszedł do swoich pokoi i dowiedziałam się, że Boberka jest z Zaborem, a Gawronek z Elizą! Następnego dnia o 11 były nagrywki do naszego pierwszego filmiku na YouTube, każdy był podekscytowany oprócz Borysa z jakiegoś powodu.

Santia: "Nie dość, że się spóźniłeś na nagrywki to jeszcze w złym nastroju. Coś się stało?"

Zapytałam grzecznie, ale chłopak nagle zaczął na mnie krzyczeć

Borys: "NIE TWOJA SPRAWA! A nawet jeśli by się coś stało to po co miał bym ci mówić? Nie muszę ci się z niczego zwierzać!"

Trochę się przestraszyłam nie powiem, że nie... nagle drzwi wejściowe się otworzyły, każdy spojrzał w ich kierunku a tam stała jakaś dziewczyna, której nigdy w życiu nie widziałam!

Powiedziałam szeptem do Boberki

Santia: "Kto to jest?"

Boberka: "Nie przejmuj się to tylko dziewczyna Borysa, Ola"

Nagle Ola podbiegła do Borysa i go przytuliła

Ola: "Dlaczego mi nie odpisujesz?"

Borys przewrócił oczami i westchnął

Borys: "Mięliśmy nagrywki, a telefon zostawiłem w pokoju

Ola: "To chociaż mogłeś mi powiedzieć, że idziesz na nagrywki"

----------------------------------------------

!TO TYLE NA PIERWSZY ROZDZIAŁ!

🩷 X 🤎Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz