2

1 0 0
                                    

Myślałeś kiedyś, że w szkole każdy cię lubi i nie ma chociaż jedynej osoby która by nie miała do ciebie żadnej sympatii albo,że by nie wyczuwała do ciebie żadnej nienawiści czy czegokolwiek mającego coś wspólne z złem albo z czuciem niechęci do twojej własnej osoby? Ta opowieść będzie właśnie o tym żeby nigdy nie myśleć że każdy cię lubi,bo to nieprawda . Jakaś osoba, której nie podoba się twoje zachowanie , styl ubioru,lub jaką osobą jesteś na codzień zawsze się znajdzie. Takich ludzi jest jeszcze wiele , i nie oczekuj od innych że cię będą lubić.
Ja sam myślałem że każdy mnie lubił i nie było żadnej osoby która by czuła do mnie nienawiść lub nawet niechęć do mojej własnej osoby.
Kiedyś była taka osoba , chodziła do 3 klasy. Ta osoba miała jedną przyjaciółkę której czasem miała dość przez to , ze przyjaciółka kopiowała te osobę . Ta osoba zawsze była zamknięta w sobie , była tą cichą osobą w klasie , o której nie wiedział żadnego faktu nikt. Jednak ta osoba myślała że każdy ją lubi . A przynajmniej jej się tak wydawało. Przeznaczeniem było to , że ta osoba po pójściu do przedszkola zamknęła się w sobie przez otoczenie , które otaczało ją.Czyż to był jej los? Okrutny , smutny los? Jakże to przykre i przytłaczające, że przez ludzi , którzy nas otaczają możemy się stać inni. W drugiej klasie przyjaciółka tej osoby była dręczona. Nazywana była grubą jak i nienormalną. To wpływało bardzo mocno na przyjaciółkę tej osoby. Wyzywanie innych osób tylko dlatego że są grube nie jest i nigdy nie było dobre. Być może dalej myślisz , że to zmotywuje tą osobę by schudła. Ale to jest tylko niewinne dziecko które otrzymało właśnie takie geny, a to , że ty jesteś chudym dzieckiem , to tak samo twoje geny. A tego zmienić nie możesz. Ta osoba również obrywała przez to , że się przyjaźniła z nią. Na informatyce przyjaciółka robiła najczęściej wszystko , bo ta osoba nie widziała za dobrze. A jak nosiła okulary to te osoby , co wyśmiewały te przyjaciółkę za to,że była grubsza od nich , wyśmiewały automatycznie i te osobę za to , jak wyglądała w okularach. Dlatego ta osoba nie chciała więcej ich nosić bo chciała uniknąć potencjalnych uwag dotyczących jej okularów , które wyglądały faktycznie trochę dziecinnie . Ale to była druga klasa, powtarzam , druga klasa. Ta osoba była dalej dzieckiem i miała prawo nosić dziecinne okulary. Każdy ma prawo nosić co chce. A te osoby były niedojrzałe i miały zły wpływ na innych. Cała klasa lubiała te osoby co wyzywały. Były to w sumie trzy dziewczyny. Wszystkie były fałszywe i niemiłe. Niemiłe dla swych ofiar , którymi była ta osoba jak i jej przyjaciółka. Jedyne powody dla których te dziewczyny dokuczały tej dwójce osób były takie , że przyjaciółka była grubsza od nich , a ta osoba że się przyjaźniła z przyjaciółką oraz najprawdopodobniej ,że nie była osobą głośną a była cichą osobą. Jak wspomniałem wcześniej.Ta osoba w trzeciej klasie na informatyce była tak samo zwyzywana. Pewnego dnia na wspomnianej wcześniej informatyce klasa rysowała w programie do rysowania rysunek pod tematem Wielkanoc . Ponieważ to był okres Wielkanocy. Przyjaciółki tej osoby nie było wtedy w szkole. I to było najgorsze, nie mogło być gorszego losu dla naszej kochanej jak i lekko zestresowanej osoby.
Te trzy okrutne dziewczyny naśmiewały się z rysunku tej osoby. To było przykre. Osoba była rozżalona. Nic nie mogło jej wzruszyć mocniej niż naśmiewanie się z niej w szkole , od której uciec się nie dało. Te dziewczyny doprowadziły te osobę do popłakania się. Co było dla niej tak zwanym „przypałem" w szkole. W swoich myślach osoba pytała: „czy to sen, czy nie?"
Ta osoba chciała tak bardzo żeby to był sen a nie rzeczywistość, jednakże to było niemożliwe.Po informatyce , jedna z koleżanek tych trzech dziewczyn podeszła do tej osoby i powiedziała jej by się nie przejmowała , bo one są takie zawsze. Ale tak być nie powinno , te dziewczyny powinny się zmienić a nie być takie zawsze. Dokuczanie w szkole jest okrutnym przeżyciem a wpływu na to nie mamy. To przez naturę złych i źle wychowanych osób a nie przez nas. Ta sama znudzona już życiem, ale jednak dalej z dobrym sercem po dwóch latach doświadczyła znowu podobnej sytuacji. Jedna z dziewczyn z tych trzech dziewczyn, które dokuczały tej osobie jak i jej przyjaciółce, zaczęła robić to samo. Nazywała ją okrutnymi słowami. Które ta osoba odbierała strasznie.

PrzeznaczenieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz