rozdział 5

10 2 0
                                    

LENA:

u Maksa i Sandry mieszkam z rodzeństwem już od dwóch tygodni.

jestem teraz w 12 tygodniu ciąży.

dzisiaj mam kolejną wizytę u ginekologa.

- Maks słuchaj. może ty i Sandra pójdziecie ze mną do ginekologa. w końcu to są Twoje wnuki a sandry bratankowie. Kacper i Zuzia też pójdą.- powiedziałam.

Maks popatrzył na mnie zaskoczony ale się zgodził.

dwie godziny później

- to chłopiec i dziewczynka. dzieci dobrze się rozwijają. chociaż może nastąpić przedwczesny poród. - powiedziała lekarka.

MAKS:

z Leną doskonale się dogaduję. tak samo jak z Kacprem i Zuzią.

kiedy Lena powiedziała że chce abym poszedł z nią do lekarza na badania kontrolne ciąży zdumiałem się ale  i ucieszyłem.

Sandra była zaciekawiona i lekko wystraszona ponieważ pierwszy raz była podczas badania ciężarnej kobiety.

była dziewczyna syna. ojciec byłego. Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz