02. Nasze skromne początki cz.2

64 8 0
                                        

-Hej zaczekaj.-krzyknął dobrze znajomy mi głos.

Nie mam zamiaru czekać...

-Jak dobrze,że zdążyłem cię złapać.-powiedział

-No to złapałeś mnie. I?

-Chciałem ci wynagrodzić ci te małe „nieporozumienie"- zrobił cudzysłów w powietrzu gdy wymówił ostatnie słowo- zapraszając cię na kawę.

-Hmmm. No nie wiem..

-Jenno Mirando Sparks jeśli się nie zgodzisz będę cie prześladować do końca życia.

Oboje wybuchnęliśmy głośnym śmiechem.

-Niezła taktyka Mike.

-Wiem wiem.-powiedział i puścił tzw oczko w moją stronę.

-Dobra zgadzam się. -powiedziałam stanowczo.- ale tylko dlatego abyś za mną nie łaził.

-To jesteśmy umówieni. Proszę masz tutaj mój numer.-podał mi kawałek kartki. - ja już twój mam więc napisze do ciebie.

To świetnie...

ZARAZ.....

SKĄD ON MA MÓJ NUMER?!

-Skąd masz mój numer!?

-Od twojej kumpeli.

Okay... Jeniffer zabije cię...

-Aaa.

-To do zobaczenia Jenna.

-Cześć Mike.

Idę na kawe z dupkiem który robił sobie ze mnie jaja...

Super... 

*** 

-Mysłałam,że lubisz ją.

-Jej sie nie da polubić, to chodzący pusty plastik.-stwierdził 

Siedzimy w Starbucksie już od godziny. 

Odziwo rozmawialiśmy przez cały ten czas.

Mike to naprawdę miły facet. 

Chyba zaczynam go lubić... 

Oh nie... 


Mike.POV 

-Nie jest ci zimno?-zapytałem widząc jak jej drobne ciało lekko się zatrzęsło. 

Postanowiliśmy ,że pójdziemy na krótki spacer. 

Jest prawie 21 i wiatr zaczął mocniej wiać. 

-Nie. 

-Yhym nie wcale.

Okryłem ją swoją skórzaną kurtką i objąłem. 

-Lepiej? -zapytałem. 

-Tak... 

Szliśmy w takiej pozycji aż do jej domu. 

-Dziękuje za kawę Mike. To był naprawdę miły wieczór-powiedziała posyłając w moją stronę najpiękniejszy uśmiech na całym świecie.

-Bardzo się cieszę,że tak mówisz dla mnie też był to miły wieczór.-stwierdziłem. 

-Dziękuję za kurtkę.-szepnęła wręczając mi ją. 

-Nie ma sprawy. 

Jenna przygryzła swoją dolną wargę.

Czy ja mogę ja przygryźć za ciebie? 

WRÓC! 

tego nie było... 


-To do jutra Sparks

-Do jutra Wodley.-zachichotała 


Chyba muszę się do czegoś przyznać... 

Polubiłem Jenne Sparks...


_____________________________________________________________

HEJ HEJ HEJ !♥

CHCIAŁABYM WAS PRZEPROSIĆ ZA BRAK ROZDZIAŁOW 

POSTARAM SIĘ JE DODAWAC CZĘŚCIEJ OBIECUJE! <3 

DZIĘKUJE ZA KAZDĄ GWIAZDKE ORAZ ZA KAŻDY KOMENTARZ 

JEŚLI SPODOBAŁ SIĘ WAM TEN ROZDZIAŁ ZOSTAWCIE GWIAZDKE I KOMENTARZ :)

#LOVE

#biebersteddy

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 25, 2015 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Family?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz