rozdział 3

190 9 8
                                        

Gadaliśmy chyba do 3 w nocy aż w końcu poszliśmy spać rano przyniósł mi śniadanie do łuszka , tam były tak truskawki , słodka bułka i herbata , zjadłam i podziękowałam
Bruno powiedział że jestem nieziemsko piękna znowu i powiedział że mnie kocha w sumie , ja też się w nim zakochałam bo on jest bardzo przystojny . Powiedziałam mu że ja też się w nim zakochałam on , pocałował mnie w usta i objoł spytał , możemy se sobą chodzić . A ja powiedziałam że tak . Dla mnie to było dziwne że mam niebieskie włosy. Czasem myślę że jestem dziwolongiem po pierwsze mam niebieskie włosy , po drugie mam kolczyk w nosie , dwa kolczyki pod ustną wargą i tak trzy w lewym uchu i dwa w prawym uchu . Poszłam do domu . A ojciec powiedział do mnie . Usiądź i posłuchaj .
Usiadłam . Twoja matka tak naprawdę żyję
Uciekła odemnie gdy miałaś trzy latka ,
Ponieważ miała nowotwora i była w ciąży powiedziała że wróci a powiedziałem ci tak bo że umarła bo nie chciałem cię martwić dzisiaj , dzwoniła i powiedziała że przyjedzie , z twoją siostrą Angelikom .

NarkomankaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz