Dzień 6

52 7 0
                                        

Drobne rzeczy, które cię denerwują.

Trudno tak na zawołanie sobie wszystko przypomnieć, ale wymienię parę rzeczy, na przykład: jedzenie z otwartymi ustami/mlaskanie; dość dużo głośnych dźwięków (np. za głośny telewizor/radio albo kiedy ktoś z donośnym głosem krzyczy); niektóre zapachy potraw; jak ktoś nie rozumie, że czasami mam ochotę posiedzieć sama w ciszy albo że nie mogę się przebodźcowywać, bo inaczej okropnie źle się czuję; kiedy ktoś mówi, że będę żałować, że czegoś nie zrobiłam (często kieruję się intuicją, bo naprawdę rzadko mnie zawodzi, a niektórzy tego nie rozumieją). No i chyba tyle pamiętam.

LGBT+ challengeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz