✉ Ja: Cholera, Harry.
✉ Harry: Co się stało?
✉ Ja: Rzecz w tym, że nic.
✉ Ja: Rozumiesz? N I C, a wiesz dlaczego?
✉ Ja: Ponieważ boję się, że ona mi nie uwierzy.
✉ Harry: Jak nie uwierzy, to znaczy, że nigdy nie była Twoją prawdziwą przyjaciółką.
✉ Ja: Pieprzenie, nigdy nią nie była. Od początku powinna mi uwierzyć.
✉ Harry: Powiem Ci coś, ale się nie wściekaj. Okey?
✉ Ja: Zaskocz mnie.
✉ Harry: Courtney to suka.
✉ Ja: Przed chwilą Ci to napisałam, wiesz?
✉ Harry: Wiem, Glee. Ja tylko stwierdzam fakty.
~*~
✉ Ja: Kto miał dzisiaj dobry dzień? *wskazuje swoimi dwoma kciukami na siebie*
✉ Harry: Yhm... Niech zgadnę, Ty?
✉ Ja: Taaak! :D
✉ Ja: A wiesz, dlaczego?
✉ Harry: Nie mam zielonego pojęcia.
✉ Ja: Zgaduj!
✉ Harry: Ugh, Glee. Nie, nie będę zgadywać. -,-
✉ Ja: Nie umiesz się bawić, Haroldzie.
✉ Harry: Ugh..
✉ Ja: Ej! To mój tekst! I nie zgadłeś.
✉ Ja: Dostałam pracę!
✉ Harry: To super.
✉ Ja: Twoje podekscytowanie czuję aż tu. O co chodzi?
✉ Harry: O nic. Po prostu mam zły dzień.
✉ Ja: Dziewczyna?
✉ Harry: Umm.. Coś w tym stylu.
✉ Harry: Jest mi jej szkoda, ponieważ nie widzi rzeczy, które powinna widzieć.
✉ Ja: Współczuję. ;/
✉ Harry: Taa... Ja też.
✉ Ja: Chcesz, wiedzieć jaka to praca?
✉ Ja: Halloo
✉ Ja: Haroldzie, jesteś?
✉ Ja: Okey, nieważne.
✉ Ja: Pracuję w barze, jako kelnerka.
CZYTASZ
Glee Thoughts || h.s
Fanfiction~*~ ✉ Ja: Hej, wybierałam przypadkowy numer i wypadło na Ciebie. Przepraszam, jestem Glee i chce porozmawiać. ~*~ Serdecznie zapraszam do czytania.