to kattina?

574 14 29
                                    

Wylecoałyśmy z domu jak rakiety ale..... Co? tato stoi koło schodów z tatą kattiny?
-Mamo więc kogo to krew? - mama nie odpowiedziała bo obie poboegłyśmy na dół
- mamo to kattina Wszędzie rozpoznam te bronzawo błąd włosy
- wiem dzwoń na pogotowie!
- już... -Powiedziałam zapłakana

Oczami kattiny


Wyszła na klatkę schodową bo usłyszałam chałas potem poczułam mocne klapnięcie w plecy a potem nic niepamiętnych pamiętam tylko schody które miałam...

Po 15 minutach pogotowie już było zabrali kattine, kattina była cała Poobijana wyglądała jeszcze gorzej niż zawsze

Wybaczcie że taki krótki i nudny niestety Niemam dziś weny następny będzie lepszy ;) myślę że moja książka się podoba ;)

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Aug 22, 2015 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

dzieci patologiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz