Magcon preferences (interracial) PL

Jak się spotkaliście ?

Taylor : Chodziłaś po galerii handlowej z twoimi przyjaciółmi , kiedy pewien chłopak zawołał cię "Zayumm bea, czy dasz mi swój numer" .Najpierw zaśmiałaś się, lecz potem podałaś mu swój numer

Cameron :Pracowałaś w Starbucks kiedy do środka weszła grupa chłopaków. Zauważasz chłopaka z brązowymi włosami oraz tego samego koloru oczami, pomyślałaś iż jest bardzo przystojny Podchodzili do ciebie i zamawiali swoje napoje . Cameron był ostatni "Hej, piękna" powiedział uśmiechając się "Hej, co dzisiaj dla ciebie?" powiedziałaś rumieniąc się na fakt, że nazwał cię piękną "Twój numer i Cotton Candy Frappe " "Wiesz pierwszą sprawę będę musiała przemyśleć ale twój napój już się robi" Powiedziałaś i już odchodziłaś lecz zapomniałaś się zapytać jak ma na imię "Przepraszam, ale jak masz na imię?" "Cameron" powiedział z uśmiechem "Dobrze, Cameron" powiedziałaś odchodząc aby zrobić jego napój. Napisałaś jego imię i swój numer na kubku "Proszę bardzo i upewnij się że dokładnie przeczytałeś co pisze na twoim kubku" Mrugnęłaś , zanim odszedł

Nash:Znajomi zaprosili cię na ognisk na plaży .Wszyscy rozmawiali ze sobą, kiedy ktoś powiedział "Zagrajmy w prawda czy wyzwanie" Wszyscy zgodzili się z wyjątkiem ciebie ponieważ nienawidzisz tej gry "Ok, Nash prawda czy wyzwanie?"powiedział ktoś inny "Wyzwanie"powiedział chłopak z niebieskimi oczami i brązowymi włosami "Więc wyzywam cie żebyś dał swój numer dziewczynie która według ciebie jest najgorętsza nad tym ogniskiem" On wstał i podszedł do ciebie i dał swój numer. Zarumieniłaś sie na fakt, że on myśli iż jesteś najbardziej gorącą dziewczyną nad ogniskiem.

Hayes: Byłaś na Magcon z twoją najlepszą przyjaciółką. Byłaś następna w kolejce aby spotkać chłopców. Nadeszła twoja kolej najpierw spotkałaś Aaron'a i Shawn'a, potem Jack'a i Jack'a, później Taylor'a i Nash'a. A na końcu spotkałaś Cameron'a i Hayes'a. Hayes był twoim ulubieńcem."Witaj piękna, jak się masz?" "Wspaniale, a ty ?" Powiedziałaś rumieniąc się "Fantastycznie ponieważ spotkałem ciebie"powiedział uśmiechając się "Jak masz na imię ?" "(t.i)" "Więc (t/i) czy dasz mi swój numer ?" Przytaknęłaś i dałaś mu swój numer "Chyba nie ma tu miłości i dla mnie"Powiedział Cameron

Shawn: Byłaś na koncercie The Vamps. Koncert otwierał występ naprawdę atrakcyjnego chłopaka. Przez cały czas kiedy śpiewał patrzył na ciebie. Zaczęłaś się rumienić. Kiedy skończył swój występ, zszedł za kulisy. Kilka minut później, wielki mężczyzna zapytał ciebie czy po koncercie chcesz iśc za kulisy aby spotkać Shawn'a Medens. Po koncercie poszłaś za kulisy aby spotkać chłopaka, siedział na krześle grając na gitarze i śpiewając. Uśmiechnęłaś się do niego a on spojrzał na ciebie znad gitary."Oto moja tajemnicza dziewczyna, jak masz na imię piękna ?" "(t/i)""Więc (t/i) mogę twój numer" "Być może, zobaczymy" Po chwili rozmowy dałaś jednak mu swój numer

Jack G :Twoja przyjaciółka umówiła Cię na randkę w ciemno z chłopakiem, lecz ty jednak nic o nim nie wiesz. Twoja przyjaciółka mówi, że jest on bardzo przystojny. Macie się spotkać na ławce obok lodziarni niedaleko twojego domu. Po chwili czekania obok ciebie usiadł bardzo atrakcyjny chłopak . "(t/i)?" "To właśnie moje imię" " Więc miło mi cię poznać, jestem Jack" "Witaj Jack" "Jesteś o wiele ładniejsza niż na zdjęciu"Zarumieniłaś się słysząc te słowa

Jack J :Byliście w jego domu oglądając film.On był twoim najlepszym przyjacielem .W trakcie filmu Jack zatrzymał odtwarzanie i spojrzał na ciebie "(t/i) muszę ci coś powiedzieć " "O co chodzi ?" "Wiesz lubię cię, lubię cię bardziej niż przyjaciółkę i chcę wiedzieć czy ty też czujesz coś do mnie ?" "Tak,czuję coś do ciebie w ten sposób od dnia kiedy się spotkaliśmy" Westchnął z ulgą "Świetnie, myślałem, że zwariuję"