text 12

371 37 5
                                    

noitsbecky: Cześć, Harry.

curlyharry: Czy możesz, proszę, przestać do mnie pisać? Jesteś strasznie denerwująca.

noitsbecky: ...

noitsbecky: Chciałam się pożegnać.

noitsbecky: Jeśli to jest to, czego chcesz.


użytkownik noitsbecky wylogował się


Taylor wyłączyła swój telefon. W końcu się poddała. To czas dla niej, aby otrząsnąć się z tego gównianego chłopaka, który nigdy jej nie pokocha. Wieczorem pozwoliła sobie płakać w poduszkę, a rano zamierza zjeść pudełko lodów, które kupiła dla niej mama. Trochę popłacze, a potem się podniesie. Jeszcze raz.



Powtórzę. On cię kocha, Taylor.

Nie, nie kochał, nie kocha, nie pokocha.


⁕⁕⁕

W. tu płacze, nie wiemy jak Wy. Skomentujcie, proooosimy. Bardzo, bardzo, bardzo prosimy.

W. & A.

Last Text || haylor - tłumaczenieWhere stories live. Discover now