Już po tygodniu dołączyła nowa koleżanka Paulina. Była bardzo miła i świetnie się razem bawiłyśmy, lecz pewnego dnia Paulina, Kinga i ja udałyśmy się na bal ( oczywiście miałyśmy przyjść w sukniach z nowej kolekcji) Paulina założyła sukienka w stylu ombre, Kinia sukienke przed kolana z białymi różami ja natomiast założyłam przed kolana beżową koronkową sukienke. Razem szłyśmy a wszyscy nas zaczepiali i mówili:
- Kinia skąd masz tą sukienke.....
- Paula jak ją stworzyłaś jest piękna. - muwili inni
- Alis zrobisz mi taką?
Ale my się nawet nie obracałyśmy tylko szłyśmy przed siebie bardzo pewnym krokiem.
Już miałyśmy wchodzić na sale aż nagle zaczepiła nas pani Amanda i powiedziała:
- Dziewczynki a wy czemu jeszcze nie macie partnerów. Wejdźcie na sale bo chłopaki zaraz będą zapraszać dziewczyny.
Weszłyśmy zrobiłyśmy tak jak kazała, ustawiyśmy się w rzędzie jak inne dziwwczyny i czekaliśmy aż chłopaki zaczną zapraszać Kinge zaprosił Grześ i się zgodziła, Pauline zaprosił Wojtek oczywiście się zgodziła, a czekałam... Aż nagle podszedł taki jeden i spytał:
- Hej! Chciała byś iść ze mną na bal?- spytał bardzo uprzejmie Krzysiu ( łał, oczywiście się zgodziłam bo zakochłam się w nim w 4 klasie). Gdy każdy wiedział z kim idzie na bal. Mogliśmy iść do pokoji a Kinia, Paula i ja ciągle gadałyśmy o tym co tam się wydarzyło.
CZYTASZ
Zakręcona
RomanceJej zwykłe życie przeroziło się w radość, przyjaźń, miłość a nagle wszystko się zburzyło