Po skończonych lekcjach umówiłam sie z Jade bo poprosiła mnie żeby wytłumaczyć jej pare rzeczy z chemi.
Poszłyszmi więc do starbucksa.
-Olivia, wiesz że Liam cie lubi?- zapytała.
- Tak wiem to mój przyjaciel z dzielnicy.
-Nie tak cie lubi. Tylko uważaj na niego niedawno jedna dziewczyna go upokorzyła i chyba bedzie ciężko, żeby ci zaufał.
- Ja na razie chłopaka nie szukam. On to też wie.
- A co sie stało?
... Opowiedziałam jej wszystko co sie stało, lecz nie mówilam tego w płaczu bo jakoś po prawie 2 lata trzeba było sie przyzwyczaić do tego że jego juz nie ma i nie bedzie.
-Kurde nie wiedziałam że masz taką przeszłość.. Jest mi strasznie przykro z tego powodu że ci zaczełam gadać zebyś z nim była a ty dopiero teraz po prawie dwóch latach zaczełaś układać sobie życie po stracie ukochanego. Przepraszam.- gdy skończył wstała i mnie przytuliła.
-Nic nie szkodzi.-uśmiechnełam sie- Nie wiedziałas co sie stalo. A jak juz jesteśmy na temacie chłopaków to widze że Niall sie chyba w tobie zauroczył. Cały czas na ciebie zerka uśmiecha sie. Widać to po nim.
-Tak, chyba tak, ale wole uwazać na chłoaków bo jeden chciał mnie kiedyś wykorzystać.-powiedziała i nagle usmiech z jej twarzy zniknoł.
Opowiadałbyśmy sobie jescze chyba 1,5h o naszych życiach. Wiem ze mam uwazać w szkole na pare dziewczyn np na Kendal albo Kylie Jenner, są ponoc strasznie sztuczne i głupie. Trudno. Jade powiedziała jeszcze ze Niall tez jej sie podoba i ze z chcęcią by gdzieś z nim wyszła. Ale jednak sie boi. Ja powiedziałam jej że gdym poznała bliżej Liama mogłabym dać mu szanse. Powiedziała mi też Liam wcześniej gadał że ma śliczną sąsiadke strasznie skrytą ktora prawie wcale nie wychodzi z domu a tu puff i nagle jestesmy przyjaciółmi :)
----------------------------------------------------------
Olivia ma przyjaciółke :)
Mam nadzieje że sie podoba.
Rozdziały nie będą długie ale postaram sie dodawać 2 razy w tyg :)
Do następnego;*
Ola x .
