Kochany pamietniku,
czuję się strasznie dziwnie. Nigdy nie przebywałam tyle czasu z kimkolwiek. Jak na osoby, ktore tak naprawde zapoznaja mnie z zyciem towarzyskim to są świetne.
Nadal mi głupio bo wysławiam sie jak pieciolatek, czasam nawet cos bulgocze. Nie umiem mówić?
Jutro mam isc z nimi na pizze. Czemu nie. To miło z ich strony, ze wbijaja mnie do siebie.
Niewiele mam dzisiaj do napisania, to chyba tyle.~
dodam zaraz kolejny