Połączeni przez hobby.

Rozdział 2

Po pierwszym spodkaniu na trasie ,,Szalonego Motocyklisty" z chłopakiem który wpadł mi w oko, umówiliśmy się że w niedziele spodkamy się w parku o 20;00.

Byłam właśnie na zakupach, gdy nagle zadzwonił do mnie Kamil powiedział mi żebym przyszła na 20;20 bo musi iść do swojej babci która leży w szpitalu, zgodziłam się ponieważ rozumiem taką sytuacje.
Ogólnie była już 19;30 ,gdy wyszłam ze sklepu, poszłam do domu odnieść zakupy i przebrać się w coś szykownego.

Gdy już się ubrałam i pomalowałam, zostało mi tylko powiadomić mame o tym że wychodzę.
Mama się na początku nie chciała zgodzić bo robi się ciemno a ona jest przewrażliwiona, dlatego że ostatnio moją ciocie porwali, zgwałcili i wywieźli do lasu.
Ja jednak się nie bałam, prosiłam ją ciągle aż wkońcu uległa.

Przyszłam jednak przed czasem i musiałam czekać jeszcze 10minut.
Było bardzo ciemno gdy w pewnym momęcie usłyszałam jak coś porusza się w krzakach za mną.
Zerknełam na nie i spowrotem zagapiłam się w telefon.
Raptem ktoś mnie zaczoł dusić, zaczełam się szarpać lecz to nic nie dało.

Po chwili zrobiło mi sie słabo i zemdlałam.
Słyszałam tylko głosy.
Słyszałam jak Kamil krzyczał żeby mnie zostawili i słyszałam potem już tylko ciosy jak ktoś kogoś bił.
Po jakimś czasie się obudziłam i przeżyłam szok.

Obudziłam się w małym pokoiku z czerwonymi ścianami i jednym łużkiem.
W pewnym momęcie domyśliłam się że jestem w burdelu.
Zaczełam płakać, podeszłam do dzwi i gdy chciałam je otworzyć zauważyłam że są zamknięte zaczełam stukać i stukać, aż przyszedł strażnik.
Zamiast mnie przywitać walnoł mnie z całej siły w twarz.
I jedyne jego słowa.- Za pare minut masz klienta.. dziwko.

Popatrzałam na niego z niedowierzeniem, jak on mógł mnie tak nazwać ?! Kim dla niego jestem?
Nie jestem dziwką ja jestem dziewicą.
I niechce go stacić w tym wieku.
W tej chwili myślałam jaki ja popełniłam błąd i nie posłuchałam mamy.