Pewnego dnia o szóstej rano głupiutka Tosia wstała żeby rozpocząć nowy dzień. Była już zupełnie przytomna gdy przyszedł czas na wyjście z pokoju. Jednak nie przeżyła tej eskapady gdyż potknęła się o śmieci i umarła.
"Lepiej mieć burdel w pokoju niż pokój w burdelu"
Ot taka prawda.