Jak byłam mała bawiłam się w takie rzeczy, ciągle je mam, papuzia najładniejsza. Resztę też przechowuję...
W koszu....
Ok....
W śmieciarce?
Na wysypisku......
3000 km za Warszawą.....
Jak byłam mała bawiłam się w takie rzeczy, ciągle je mam, papuzia najładniejsza. Resztę też przechowuję...
W koszu....
Ok....
W śmieciarce?
Na wysypisku......
3000 km za Warszawą.....